Connect with us

Gospodarka

Centra handlowe straciły około 3,5 mld zł. „Kolejna blokada będzie katastrofą”

Published

on

Centra handlowe należą do podmiotów gospodarczych najbardziej dotkniętych kryzysem koronawirusa. Z obliczeń firmy doradczej PwC wynika, że ​​źródło dochodów właścicieli centrów handlowych wyniosło 3,2-3,6 mld zł.

– To prawie 35 procent. Coroczne wyprzedaże. I to bez uwzględnienia trzytygodniowej blokady w listopadzie – podkreśla Kinga Barchoń, ekspert PwC.

bDrGdJzb

Na kwotę tę składa się luka dochodowa wynajmujących, którą szacuje się na 1,3-1,4 mld zł. Dodatkowo wynajmujący, którzy dobrowolnie wspierają najemców, ponoszą koszty od 1,9 do 2,2 mld zł. Chodzi o tymczasowe obniżki czynszu.

Zobacz też: A co z cenami żywności w 2021 roku? Prognozy ekonomisty

Centra handlowe w liczbach

Inne liczby pokazują również, jak duża i ważna jest ta część gospodarki. Eksperci PwC podają, że w ogólnie zrozumiałej branży zatrudnionych jest około 400 000 osób. Ludzie. Dochody budżetu z eksploatacji centrów handlowych można szacować na prawie 30 mld zł rocznie.

bDrGdJzh

Jan Dębski, prezes Polskiej Rady Centrów Handlowych, mówi o & nbsp2020 jako wyjątkowym roku w & nbsphistorii. Z biegiem lat sprzedaż w centrach handlowych systematycznie rosła i pojawił się COVID-19, który zahamował rozwój rynku.

Twierdzi, że między pierwszą a drugą falą koronawirusa liczba odwiedzających centra handlowe wynosiła od 20 do 40 proc. niższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Sprzedaż spadła o około 24 procent w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku.

bDrGdJzi

Ryzyko upadłości

– Najemcy mają więcej szczęścia, bo otrzymują wsparcie od państwa w postaci różnego rodzaju tarcz. Właściciele byli sami – Jan Dębski.

Dodaje, że dalsze blokady nie są dozwolone. Ostrzega, że ​​kolejne zamknięcie galerii będzie tragedią dla jej właścicieli.

bDrGdJzj

Ekonomista Witold Orłowski uważa, że ​​centra handlowe długo będą odczuwać kryzys. Nie wyklucza, że ​​przed nami jeszcze wiele bankructw w branży. Zwraca uwagę, że z powodu kryzysu ludzie mają mniej pieniędzy, więc mniej wydają w sklepach & nbsp, co znajduje odzwierciedlenie w wynikach sprzedaży.

– Właściciele centrów handlowych nie są bogaci. To są firmy na kredyt. Jeśli myślisz, że centra handlowe nie mogą zbankrutować, bo są bardzo zamożne, to się mylisz – ostrzega prof. Orłowski.

bDrGdJzk

W związku z bankructwami Kinga Barchoń zastrzega, że ​​jest zbyt wcześnie, aby mówić o niektórych firmach lub podawać liczby. Warto dodać, że ostatnio dużo się głośno o bankructwie dwóch centrów handlowych, ale w ich przypadku były problemy jeszcze przed pandemią.

Centra handlowe są uzależnione od pomocy

W tej trudnej sytuacji reprezentujący centra handlowe Jan Dębski przemawia do rządu o & nbspto. nie pobierał podatków. Przypomniał, że od nowego roku będzie obowiązywał podatek od sprzedaży detalicznej oraz nowa opłata za energię elektryczną (za energię elektryczną).

Zasugerował rozpoczęcie handlu w niedziele. – To rozłoży liczbę zwiedzających, dzięki czemu będzie bezpieczniej i dzięki czemu wzrośnie sprzedaż i obroty, co pomoże całej branży – podkreśla prezes PRCH

Branża oczekuje m.in. wsparcia ze strony państwa w rozmowach z bankami na temat finansowania działalności. To pokazuje, że miesięczny koszt utrzymania centrum handlowego (koszty stałe) przekracza 1 mln zł. Oprócz tego są odsetki od pożyczek. Jeszcze trudniej będzie wyjść z kryzysu bez współpracy z instytucjami finansowymi.

bDrGdJzC
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *