Connect with us

Świat

UE oskarża Białoruś o zachowywanie się jak „reżim gangsterski”, gdy tysiące migrantów koczują na polskiej granicy

Published

on

Polska oskarżyła Łukaszenkę o próbę wywołania kryzysu na wschodniej granicy Unii Europejskiej poprzez przemycanie migrantów na granicę w odwecie za masowe sankcje, jakie blok i inne mocarstwa zachodnie nałożyły na Mińsk w czerwcu. Rząd Łukaszenki wielokrotnie zaprzeczał zarzutom, obwiniając Zachód o niebezpieczne, czasem śmiertelne przejścia graniczne i złe traktowanie migrantów.

Międzynarodowa krytyka Białorusi nasiliła się we wtorek, kiedy Komisja Europejska oskarżyła ten kraj o zachowanie się jak „reżim gangsterski” i skrytykowała „fałszywe obietnice” Łukaszenki, które sprawiły, że migranci „po prostu wkroczyli do UE”.

Dramat dyplomatyczny ma miejsce dzień po brzydkich scenach z poniedziałku, kiedy grupy migrantów próbowały przebić się przez granicę, z których część, według polskich pograniczników, została zepchnięta za barierki przez białoruskie służby.

Polskie władze zamknęły we wtorek rano przejście graniczne w Kuźnicy, na którym dzień wcześniej zgromadziła się duża liczba migrantów.

Około 4500 migrantów znajduje się obecnie na granicy w pobliżu Kuźnicy, próbując przedostać się z Białorusi do Polski, powiedziała CNN rzeczniczka polskiej ochrony granic Ewelina Szczepańska.

Białoruski Komitet ds. Granic Państwowych, który odpowiada za zewnętrzne granice kraju, poinformował w oświadczeniu, że na miejscu przebywa około 2000 migrantów.

W okolicy stacjonuje obecnie około 14 000 polskich żołnierzy, funkcjonariuszy policji i straży granicznej, co budzi obawy przed poważną konfrontacją, gdy migranci próbują dostać się do Polski.

Według Jürgena Weicherta, dziennikarza niemieckiej filii CNN n-tv w Kuźnicy, sytuacja na miejscu wydawała się spokojna we wtorek. Weichert poinformował, że polska policja stara się jak najdłużej ewakuować ten obszar, a migranci po białoruskiej stronie ogrodzenia nadal próbują przebić się przez drut kolczasty na północ i południe od zamkniętego przejścia Kuźnica.

Na nagraniu dostarczonym przez Białoruski Państwowy Komitet Graniczny pokazano migrantów w płaszczach i bluzach z kapturem stłoczonych wokół małych ognisk. Na nagraniu pokazano również ruch pojazdów, które wyglądały na wojskowe po polskiej stronie.

„Atak hybrydowy”

Premier Polski Mateusz Morawiecki ostrzegł we wtorek o zagrożeniu bezpieczeństwa całej Unii Europejskiej i po raz kolejny obarczył Białoruś odpowiedzialnością za przeprowadzenie „ataku hybrydowego”.

READ  Ostra walka Chin ze spekulacjami na rynku nieruchomości toruje drogę: CapitaLand

„Uszczelnienie polskiej granicy jest naszym narodowym interesem. Ale dziś zagrożona jest stabilność i bezpieczeństwo całej UE” – powiedział Morawiecki, który we wtorek odwiedził żołnierzy na granicy.

„Ten hybrydowy atak reżimu Łukaszenki jest skierowany przeciwko nam wszystkim. Nie damy się zastraszyć i będziemy bronić pokoju w Europie z naszymi partnerami z NATO i UE – dodał.

W poniedziałek Szczepańska poinformowała, że ​​grupy migrantów próbowały przebić się przez granicę. Polskie Ministerstwo Obrony również napisało w poniedziałek na Twitterze, że doszło do masowej próby przekroczenia granicy i że migranci założyli obóz, który jest „nieustannie strzeżony przez białoruskie służby”.

W kilku filmach polskie władze widziały setki migrantów w drodze do granicy. Jeden z klipów pokazał, że niektórzy próbują przebić się przez ogrodzenie za pomocą łopat, przecinaków do drutu i brutalnej siły.

Polska, Litwa i Łotwa mają zobaczyłem falę ludzi próbujących przejść w swoich krajach z Białorusi w ostatnich miesiącach.

Polscy strażnicy graniczni odnotowali w poniedziałek 309 prób nielegalnego przekroczenia granicy, a 17 osób zostało zatrzymanych – dodała Szczepańska. Od września Polska powstrzymała ponad 32 tys. prób przekroczenia granicy przez migrantów, głównie z Iraku, Syrii i Afganistanu – powiedziała.

W poniedziałek polscy urzędnicy powiedzieli, że tak zmobilizował tysiące dodatkowego personelu wojskowego w odpowiedzi na napływ migrantów. Litwa, która graniczy zarówno z Polską, jak i Białorusią, również ogłosiła plany przerzutów wojsk.
Polska poinformowała w poniedziałek, że setki migrantów na Białorusi wysiadają na jej granicy, aby dokonać inwazji na państwo członkowskie UE, co NATO nazwało celową taktyką mińską.

Wielu migrantów na granicy ma nadzieję, że uda się z Polski w głąb Europy Zachodniej. W Niemczech policja federalna zarejestrowała 595 nielegalnych wjazdów na granicy brandenbursko-polskiej tylko w deklaracji z listopada. Brandenburgia graniczy z większością granicy polsko-niemieckiej.

Władze niemieckie dodały, że do tej pory w tym roku zarejestrowały 4890 wpisów z połączeniem białoruskim.

Federalny minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer powiedział we wtorek, że państwa UE muszą „trzymać się razem” i pomóc polskiemu rządowi w zabezpieczeniu granic. „Polacy oddają ważną przysługę Unii Europejskiej” – dodał Seehofer.

READ  Naukowcy po raz pierwszy zaszokowali wodę i materię organiczną znalezioną na asteroidach

Spór na granicy nasila się

Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że UE prawdopodobnie nałoży kolejne sankcje na Białoruś za nakłanianie ludzi do nielegalnego wjazdu do Polski. W swoim codziennym briefingu rzecznik Głównej Komisji Spraw Zagranicznych Peter Stano powiedział, że trwa dyskusja między państwami członkowskimi na temat kolejnych sankcji, które są „w przygotowaniu”.

Migranci przewożą swoje rzeczy w poniedziałek w drodze na granicę polsko-białoruską.

Rzecznik podkreślił, że „irracjonalne i nieodpowiedzialne zachowanie” Łukaszenki jest znakiem, że „odczuwa on presję”, która narasta z powodu unijnych sankcji.

„A dlaczego mamy powody sądzić, że sankcje będą gryźć? Ponieważ reżim Łukaszenki zaczyna zachowywać się jak reżim gangsterski, bo to im szkodzi i nie wiedzą, co jeszcze zrobić. Próbują więc zaatakować Unię Europejską, atakując państwa członkowskie Unii Europejskiej i przeprowadzając atak hybrydowy.”

Tymczasem przedstawiciel sojuszu NATO ostrzegł, że jest „gotowy” do niesienia pomocy swoim sojusznikom i wezwał Białoruś do „przestrzegania prawa międzynarodowego”.

Urzędnik dodał: „Wykorzystywanie migrantów przez reżim Łukaszenki jako taktyki hybrydowej jest niedopuszczalne. Sekretarz Generalny pozostaje w bliskim kontakcie z rządami sojuszniczymi w tej sprawie.”

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg również określił działania Mińska jako „nie do zaakceptowania” i powiedział, że rozmawiał o sytuacji z prezydentem Polski Andrzejem Dudą.

Polscy policjanci strzegą w poniedziałek obszaru na granicy.

Wzrasta troska o migrantów

Wśród międzynarodowej krytyki białoruskie MSZ ostrzegło we wtorek Polskę przed prowokacjami „wymierzonymi przeciwko Republice Białorusi w celu usprawiedliwienia możliwych nielegalnych aktów przemocy wobec nieuzbrojonych ludzi znajdujących się w niekorzystnej sytuacji, w tym wielu nieletnich dzieci i kobiet”.

Prezydent Rosji Władimir Putin i Łukaszenka „wymienili poglądy na temat sytuacji uchodźców” na granicy z Białorusią – poinformował we wtorek Kreml.

Tymczasem Białoruski Państwowy Komitet Graniczny poinformował we wtorek w oświadczeniu, że Polska rozstawiła na granicy sprzęt wojskowy.

Pojazdy Wojska Polskiego zaparkowane we wtorek wzdłuż drutu kolczastego w pobliżu przejścia granicznego w Kuźnicy.

„W tej chwili przed obozem dla uchodźców ustawił się łańcuch polskich sił bezpieczeństwa, zmontowano sprzęt, w tym wozy bojowe. Przedstawiciele mediów, międzynarodowych organizacji praw człowieka i organizacji humanitarnych nie mogą iść na granicę Polski, aby pomóc ludziom, którzy chcą ubiegać się o status uchodźcy w UE” – czytamy w oświadczeniu.

READ  Armia syryjska twierdzi, że obrona powietrzna przechwyciła „izraelską agresję” na Damaszek

Komitet twierdził, że niektórzy uchodźcy czuli się nieswojo po tym, jak strona polska użyła w nocy gazu łzawiącego, a następnie głośników i błyskających świateł. Mówi się również, że wśród migrantów na granicy jest „znaczna liczba” kobiet w ciąży i niemowląt

Rzecznik UNHCR, Shabia Mantoo, powiedział na wtorkowym briefingu w Genewie, że byli „bardzo zaniepokojeni scenami, które widzimy na granicy białorusko-polskiej”.

Żandarmeria wojskowa sprawdzała pojazdy w pobliżu granicy w poniedziałek wieczorem.

„Wielokrotnie mówiliśmy, że wykorzystywanie uchodźców, osób ubiegających się o azyl i migrantów do celów politycznych jest niedopuszczalne i musimy przestać” – dodał Mantoo.

Grupy humanitarne już wcześniej krytykuje polski nacjonalistyczny rząd o traktowaniu migrantów na granicy, gdzie zmagają się z ciężkimi warunkami, ponieważ temperatura spada w ciągu nocy oraz brakuje żywności i opieki medycznej. Organizacje praw człowieka oskarżyły również polskie władze o kilka nielegalnych ataków – zarzut, który funkcjonariusze straży granicznej odrzucili, argumentując zamiast tego, że działają zgodnie z przepisami rządowymi.
Co najmniej siedmiu migrantów zostało znalezionych martwych po polskiej stronie granicy, z doniesieniami o kolejnych zgonach na Białorusi Reuters.

Zahra Ulllah z CNN, Anna Chernova, Stephanie Halasz, Inke Kappeler, Allegra Goodwin, Niamh Kennedy, James Frater i Duarte Mendonca przyczynili się do powstania tego raportu.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *