Connect with us

Gospodarka

Polska wspina się po raz pierwszy od ośmiu lat w Światowym Indeksie Wolności Prasy, ale problemy pozostają

Published

on

Polska wspina się po raz pierwszy od ośmiu lat w Światowym Indeksie Wolności Prasy, ale problemy pozostają

Polska awansowała w Światowy Indeks Wolności Prasy na rok 2023 po spadaniu w rankingach przez ostatnie siedem lat z rzędu. W tym roku Polska zajęła 57. miejsce, poprawiając się w stosunku do zeszłorocznego 66. miejsca, które było jej najniższą pozycją w historii.

Autorzy raportu zwracają uwagę, że poprawa wyniku Polski jest w dużej mierze związana z mniejszą niż w poprzednich latach liczbą ataków i arbitralnych aresztowań dziennikarzy, choć zwracają uwagę, że „rządzący politycy i ich otoczenie regularnie doświadczają napaści słownych i SLAPP (Strategicznych pozwów przeciwko udziałowi społeczeństwa) przeciwko dziennikarzy krytycznych”.

Reporterzy bez Granic, organizacja pozarządowa tworząca indeks, określa sytuację Polski jako „problematyczną” i wskazuje na szeroki wachlarz problemów, takich jak przekształcenie mediów publicznych w tubę partii rządzącej i przejęcie prasy lokalnej przez kontrolowany przez państwo koncern naftowy Orlen.

The Światowy Indeks Wolności Prasy definiuje wolność prasy jako „efektywną możliwość dla dziennikarzy[…]wyboru, produkcji i rozpowszechniania wiadomości i informacji w interesie publicznym, bez ingerencji politycznych, ekonomicznych, prawnych i społecznych oraz bez zagrożenia dla ich bezpieczeństwa fizycznego i psychicznego” i wykorzystuje pięć wskaźników: kontekst polityczny, ramy prawne, kontekst ekonomiczny, kontekst społeczno-kulturowy i bezpieczeństwo.

W edycji 2023 Polska wypadła znacząco lepiej w części bezpieczeństwa indeksu i tylko nieznacznie lepiej we wskaźniku legislacyjnym, podczas gdy w pozostałych trzech wskaźnikach odnotowano spadki.

Z raportu wynika, że ​​chociaż rynek prywatny pozostaje dość pluralistyczny, prywatni nadawcy muszą konkurować z mediami finansowanymi przez państwo, albo bezpośrednio, jak w przypadku nadawcy państwowego TVP, albo pośrednio, poprzez pieniądze reklamowe od spółek państwowych. Niezależne media stanęły również w obliczu nieudanej próby nałożenia specjalnego podatku na ich przychody z reklam.

Polska telewizja państwowa przegrywa sprawę z profesorem prawa, który nazwał ją „mediami Goebbelsa”.

Rząd starał się zwiększyć kontrolę nad rynkiem medialnym poprzez coś, co nazwał „repolonizacją mediów”, argumentując, że w interesie narodowym musi przejmować zagraniczne firmy medialne. W ramach tych planów państwowy gigant naftowy Orlen przejął w 2021 roku 20 z 24 gazet regionalnych.

Prawa dziennikarzy, takie jak wolność prasy i prawo do informacji, również zostały w ostatnich latach ograniczone. Organizacja pozarządowa wskazuje między innymi na ograniczenie dostępu do obszarów przygranicznych podczas białoruskiego kryzysu granicznego, w wyniku którego zginęło co najmniej kilkunastu migrantów, zakaz, który polski Sąd Najwyższy orzekł jako naruszenie wolności mediów.

Niektórzy dziennikarze próbujący relacjonować kryzys uchodźczy stanęli w obliczu „arbitralnych i brutalnych aresztowań”, podczas gdy ataki na dziennikarzy podczas protestów aborcyjnych w 2020 r. również pokazały niezdolność policji do ich ochrony. Jednak ogólnie rzecz biorąc, Polska doświadczyła mniej przemocy ze strony organów ścigania i grup ekstremistycznych w ciągu ostatniego roku, zauważyli autorzy Indeksu.

„Państwowy regulator stara się podważyć ustalenia i opinie dziennikarzy, stosując przepis prawny o ochronie racji stanu” – napisała organizacja, dodając, że w niektórych przypadkach polskie władze próbowały również podważać prawa dziennikarzy do ochrony poufności źródeł.

„Stan wolności prasy w Polsce nie poprawił się znacząco” – powiedział Pavol Szalai, szef działu UE/Bałkany Reporterów bez Granic w rozmowie z prywatnym nadawcą TVN24. Podkreślił też, że Polska jest obecnie „piątym najgorszym krajem w Europie z punktu widzenia wolności mediów”.

W związku ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi w Polsce Szalai ostrzegł, że ataki na dziennikarzy w okresie wyborczym są powszechne, „ponieważ niektórzy politycy dojdą do wniosku, że jest to z korzyścią dla ich wyborców”.

Źródło głównego obrazu: światowy indeks wolności prasy, Reporterzy Bez Granic

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *