Connect with us

Sport

Averill, gwiazda siatkówki z San Jose, o życiu Polski przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu

Published

on

Averill, gwiazda siatkówki z San Jose, o życiu Polski przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu

Taylor Averill z Project Warsaw strzela piłką w meczu z Wartą Zawiercie, 16 kwietnia 2024 r. (Adam Starszyński/Sipa via AP Images)

WARSZAWA, Polska – Pochodząca z San Jose Taylor Averill zawodowa kariera siatkarska rozciągała się od historycznych włoskich miast Padwy i Mediolanu po plaże Francji.

„Kocham słońce; „Uwielbiam przebywać na świeżym powietrzu”, kiedy nie jestem na siłowni – mówi absolwent Branham High z 2010 roku, który jest już w trzecim sezonie w Polsce. „Uwielbiam surfować. Kiedy świeci słońce, jestem na zewnątrz.

Mając to na uwadze, środkowy blokujący Averill z pewnością musiał zrezygnować z cieplejszego klimatu, decydując się na grę w Polsce, gdzie pod koniec grudnia zapada zmrok o 15:30, a w styczniu i lutym jest przeważnie szaro i pochmurno.

„Kiedy byłem na plaży w Cannes, życie było całkiem wspaniałe” – mówi o swoim pobycie na południu Francji.

Averill twierdzi, że kompromis jest tego wart. Liga polska uznawana jest za najlepszą w Europie, reprezentacja Polski mężczyzn, która latem ubiegłego roku zdobyła mistrzostwo Europy we Włoszech, jest numerem 1 na świecie.

„Mam szczęście, że tu gram” – mówi 1,80-metrowy Averill, siedząc pewnego ranka w restauracji śniadaniowej w południowej części stolicy Warszawy. „System, który tu zbudowali dla siatkówki, jest świetny. Zrobili to tak profesjonalnie, jak to tylko możliwe. Włochy są blisko. Siatkówka to sport nr 1 w Polsce, to super.”

Averill, będący od około dziesięciu lat członkiem reprezentacji USA i mający nadzieję na igrzyska olimpijskie w Paryżu, jest jednym z mniej niż 10 Amerykanów grających w tym sezonie w najwyższej polskiej lidze siatkówki.

Jest jedynym Amerykaninem w swojej drużynie (Projekt Warszawa), która składa się głównie z Polaków, ale znajdują się w niej także gracze z Niemiec, Belgii i Francji. Project zakończył sezon na trzecim miejscu po odpadnięciu w play-offach w zeszłym miesiącu, a następnie wygraniu meczu pocieszenia.

Siatkówki w reprezentacji Polski traktowane są jak gwiazdy. „Jak LeBron James” – zauważa Averill. „Są jak gwiazdy NBA”.

Profesjonalne mecze mężczyzn i kobiet kilka razy w tygodniu emitowane są w polskiej telewizji – więcej niż w Polskiej Lidze Koszykówki Mężczyzn, w której w tym sezonie grało ponad 70 Amerykanów.

Averill chciałby, aby gwiazdy siatkówki w Stanach Zjednoczonych były lepiej znane przeciętnemu fanowi sportu.

Koledzy z drużyny Taylor Averill i Projekt Warsaw świętują trzecie miejsce po pokonaniu Rzeszowa i zdobyciu brązowego medalu na sezon PlusLigi 2024 w meczu rozegranym 26 kwietnia 2024 roku. (Adam Starszyński / PressFocus/Sipa za pośrednictwem AP Images)

Jego zespół zdobył tytuł mistrza Francji w 2021 roku. Następnego ranka poleciał do domu w Kalifornii, aby rozpocząć treningi z reprezentacją USA w Anaheim. „Byłem tak naćpany” – mówi. „Kiedy wylądowałem w LAX, zdałem sobie sprawę, że siatkówka we Francji nikogo (w USA) nie obchodzi. To było ciekawe uczucie.”

READ  Co zapamiętamy z 2022 roku: tenis

Averill, który 5 marca skończył 32 lata, był członkiem reprezentacji USA zeszłego lata, kiedy Amerykanie przegrali z Polską w meczu o mistrzostwo Ligi Narodów FIVB w piłce siatkowej mężczyzn w Gdańsku, nad Morzem Bałtyckim, w północnej Polsce.

Averill powiedział, że spodziewa się, że ostateczny skład reprezentacji USA na Igrzyska w Paryżu, które odbędą się w dniach 27 lipca–11 sierpnia, zostanie ogłoszony pod koniec maja.

„To byłoby naprawdę fajne zakończenie mojej kariery” – mówi o igrzyskach olimpijskich. „To wielki zaszczyt wziąć udział w igrzyskach olimpijskich, a dla mnie byłaby to świetna okazja, aby pomóc ludziom, którzy pomogli mi po drodze. Byłoby miło dać im też coś – dla mojego liceum, Branham High School, dla mojej drużyny klubowej – Bay to Bay Volleyball, kiedy grałem dla nich w młodości – aby móc reprezentować San Jose, a zawodnik z okolicy byłby bardzo fajny.”

Averill jest jednym z czterech środkowych blokujących walczących o trzy miejsca w składzie.

„To naprawdę konkurencja” – mówi. „Wszyscy się kochamy, ale wszyscy chcemy znaleźć się na liście”.

Kolejnym Amerykaninem grającym w siatkówkę w Polsce jest Kaleb Jenness, zewnętrzny blokujący z Południowej Karoliny, który wyróżniał się w I lidze Ball State w stanie Indiana. Jego zespół grał z Averill na wyjeździe w styczniu, a Project zwyciężył przed wyprzedaną publicznością liczącą około 2000 fanów niedaleko mieszkania, które Averill zapewnia jego klub.

„Taylor jest przyjemny do oglądania. Rywalizuje na niezwykle wysokim poziomie i posiada szeroką wiedzę na temat gry. Za każdym razem, gdy wychodzi na boisko, daje z siebie 100% i dobrze rozgrywa. Widać, że naprawdę kocha ten sport i ciężko pracował, aby znaleźć się tu, gdzie jest” – powiedziała Jenness. „Jako napastnik ma naprawdę szybkie ramię i z łatwością radzi sobie ze skomplikowanymi trasami. Jako blokujący bardzo ostrożnie podchodzi do pracy nóg, zamachu ramionami i ułożenia rąk. Jako zawodnik jest kreatywny i pracowity.”

Jedną z niewielu Amerykanek grających w tym sezonie profesjonalną siatkówkę w Polsce jest Mac May, pochodząca ze stanu Iowa, która była reprezentantką Stanów Zjednoczonych na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles.

READ  Prezydent FIFA mówi, że dwuletnie mistrzostwa świata mogą rozwiązać kryzys migracyjny

W sezonie drużyna Averilla ma zazwyczaj jeden dzień wolny w tygodniu, a Projekt rozgrywa średnio dwa mecze w tygodniu – zarówno w 16-zespołowej lidze polskiej, jak i w rozgrywkach z drużynami z zagranicy.

W tym sezonie grali na wyjeździe m.in. we Francji, Finlandii i Rumunii.

Większość wyjazdowych meczów ligi polskiej podróż autobusem zajmuje mniej niż cztery godziny. Polska ma około 40 milionów mieszkańców i jest mniej więcej wielkości Nowego Meksyku.

Poza boiskiem Averill lubi pisać opowiadania, muzykę i prowadzić cotygodniowy podcast z polskim siatkarzem. Powiedział, że mentalny aspekt bycia zawodowym sportowcem za granicą może być trudniejszy niż wymagania fizyczne.

Taylor Averill został wybrany siatkarzem roku 2010 Mercury News w szkole średniej Branham. (Jim Gensheimer/Mercury News)

„Najwyższy podcast na świecie” to nazwa serialu, który wypuszcza nowy odcinek we wtorki.

„Taylor Averill jest zawodowym siatkarzem, członkiem Team USA, brązowym medalistą i przestępcą grającym na pół etatu. Podcast omawia tajniki profesjonalnej gry w siatkówkę na boisku i poza nim. „Taylor dzieli się własnymi doświadczeniami i przeprowadza wywiady z innymi sportowcami, psychologami sportu, dietetykami i nie tylko” – czytamy w opisie podcastu, który na YouTube ma ponad 1700 subskrybentów.

Pochodzi z utalentowanej rodziny: jego ojciec Mark jest pastorem muzycznym, jego matka Lisa była pedagogiem i life coachem, a jego brat jest autorem tekstów mieszkającym w Los Angeles. Jego rodzice nadal są w San Jose.

Pochodzący z Portland Averill grał przez cztery lata w Branham i poprowadził zespół do tytułu w sekcji Central Coast oraz do ogólnego rekordu 25-3 w swoim starszym sezonie. Był dwukrotnym wyborem we wszystkich turniejach NCVA i MVP w 2009 roku. Averill przez trzy lata rywalizował także w klubie Bay to Bay Volleyball Club.

Po ukończeniu Branham Averill rozpoczął karierę w college’u na Uniwersytecie Kalifornijskim w Irvine, ale spędził tam tylko jeden semestr. Następnie przeniósł się na Hawaje i grał w Rainbows od 2012 do 2015 roku. Jako senior dostał się do pierwszej drużyny AVCA All-American i zdobył nagrodę Jacka Bonhama na Hawajach w 2015 roku. Prowadził MPSF i zajmował drugie miejsce w kraju pod względem odsetka trafień na poziomie 0,488. Z liczbą 151 bloków uplasował się na piątym miejscu w kraju w blokach.

Pierwsze trzy sezony zawodowe spędził we Włoszech, a następnie przeniósł się do ligi francuskiej.

Averill, świetny surfer, porzucił słoneczne plaże południowej Francji w Cannes, kiedy w 2021 roku podpisał dwuletni kontrakt na grę w Polsce dla AZS Olsztyn, miasta w północno-wschodniej Polsce, które może pomieścić około 4200 kibiców.

READ  Czołowy rozstawiony Miedwiediew pada podczas rozgrzewki Wimbledonu w Halle
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *