Connect with us

Sport

Wygrał wszystko z klubami, właśnie przeszedł do historii z drużyną. Legenda wprowadza Kopciuszka na salony

Published

on

Wygrał wszystko z klubami, właśnie przeszedł do historii z drużyną.  Legenda wprowadza Kopciuszka na salony

Z Interem zdobył wszystkie najważniejsze trofea w klubowej piłce nożnej. Chociaż do niedawna nie było w pełni wiadomo, czy będzie kontynuował swoją karierę, ostatecznie postanowił poczekać chwilę dłużej, zanim zawiesi buty. W czwartek wieczorem decyzja Gorana Pandeva została nagrodzona awansem wraz z Macedonią Północną do pierwszego dużego turnieju w historii kraju – Euro 2020.

Gdyby ktoś postawił przed kwalifikacjami, że jedyną drużyną z Bałkanów, która zakwalifikuje się do finałów będą Macedończycy, obok drugich Chorwatów na świecie, prawdopodobnie mógłby teraz zaplanować nieco bogatsze wydatki świąteczne. Zmiana formuły całego meczu i przyznanie dodatkowych miejsc w barażach zwycięzcom poszczególnych grup Ligi Narodów sprawiło, że reprezentanci „Czerwonych Lwów” mieli w czwartkowy wieczór historyczną szansę.

Zarzuty Igora Angłowskiego orzekły, że niestosowanie go było niewłaściwe. W Tbilisi pokonali Gruzję 1: 0 po strzeleniu gola żyjącej legendy Macedonii, d. Oczywiście H. Pandev. W 56. minucie jego już postawiony pomnik nabiera jeszcze większego wrażenia po wielkiej akcji Elif Elmas i wsparciu Iliji Nestorowskiego.

Pożegnanie? Tylko z fanami

Było blisko i kapitan Macedonii Północnej nie zamierzał grać w tym meczu. Ba! W swojej karierze w ogóle by nie grał, bo kilka miesięcy temu wyglądało na to, że latem zakończy karierę piłkarską.

– – Nadal upieram się, że chcę ocalić Genuę [przed spadkiem – przyp. red.], następnie powiedzieć „stop”. W tej chwili marzy mi się jednak, aby móc witać kibiców na pełnym stadionie – powiedział sam perspektywa w „Corriere dello Sport” w maju.

Być może to właśnie ta niezdolność do pożegnania się z kibicami „Rossoblu” wpłynęła na ostateczną decyzję o przesunięciu piłkarskich planów emerytalnych na przyszły rok. Chociaż Pandew w znaczący sposób przyczynił się do utrzymania Genui w Serie A dzięki swoim dziewięciu bramkom i trzem asystom, jego kariera się nie skończyła.

READ  Piłkarski były polski skrzydłowy Błaszczykowski przechodzi na emeryturę

Został, w obecnym sezonie rozegrał już siedem spotkań i zanotował jednego gola i jednego asystę. I chociaż będzie ponownie walczył z drużyną Stadio Luigi Ferraris aż do ostatnich kilku rund, aby uniknąć degradacji, a jego klubowa kariera może w końcu zostać zwieńczona spadkiem, ten reprezentatywny zespół najprawdopodobniej skończy w najlepszym możliwym stylu.

Burzliwe (pierwsze) zerwanie

I nie będzie to pierwsza separacja Pandeva z reprezentacji. Jednak poprzednia odbyła się w niezbyt dobrej atmosferze i miała miejsce jeszcze w 2013 roku. Macedonia znalazła się wówczas po słabych kwalifikacjach do mistrzostw świata w Brazylii, w których tylko siedem punktów padło w grupie z Belgią, Chorwacją, Serbią, Szkocją i Walią. Po spotkaniu z ostatnim z tych rywali, zawodnik Napoli potwierdził krążące wcześniej spekulacje i ogłosił dla wielu najsmutniejszą decyzję.

– – Żyliśmy w fałszywej iluzji i nadziei, ale rzeczywistość i prawda są znacznie bardziej brutalne. Nasz poziom w żaden sposób nie skłania nas do marzenia o awansie do euro czy mistrzostw świata przed każdą kolejną eliminacją. Ostatecznie obiecywali to inni, którzy wykorzystują reprezentację narodową do celów propagandowych. Ta presja została również zwiększona przez media i fanów, a mecze domowe wyglądały, jakbyśmy grali na wyjeździe. Jeśli nie jechaliśmy po kwadransie, rozlegały się pierwsze gwizdki. Nie powinno tak być – Nie wyciął żadnych słów na łamach gazety Makedonski Sport.

W tym samym wywiadzie związkowi uderzyło również zganienie go za nieprofesjonalne podejście. Chociaż opinia publiczna była podzielona, ​​niewielu przewidywało reprezentację bez Pandeva. A jednak mężczyzna powiedział „dosyć” w wieku 30 lat.

Wróć do drugiego domu

Jego przerwa w reprezentacji trwała nieco ponad dwa lata. Do kadry miał wrócić jesienią 2015 roku, ale ostatecznie wiosną 2016 roku ponownie zagrał z powodu kontuzji. Na czele zespołu stał już Angelowski, jeden z największych architektów dojścia Macedończyków do euro.

READ  Polska dołącza do rosnącej listy krajów bojkotujących Mistrzostwa Świata IBA

To właśnie ten młody, teraz 44-letni trener zdołał przekonać Pandew, że ma jeszcze kilka rozdziałów do napisania z personelem. W tle mówiono, że piłkarz jest przekonany, bo Macedonia w eliminacjach mistrzostw świata zmierzyła się z Włochami. Sam zawodnik zawsze marzył o graniu z reprezentacją swojego „innego domu”.

Ten mecz w końcu odbył się w październiku 2016 roku i trzeba przyznać, że Macedończycy na chwilę stanęli wtedy w „Azzurrim”, ale w końcu musieli uznać wyższość zawodników z Półwyspu Apenińskiego i przegrali 2: 3 z Pandewem Gianluigim. Jednak Buffon nie był w stanie pokonać w tej grze. W rewanżu, w którym było 1: 1, zauważył asystę.

Początek złotego wieku

Po powrocie do reprezentacji pięciokrotnie najlepszym zawodnikiem swojego kraju został ponownie kapitan. I od tego momentu rozpoczął się chyba najlepszy czas w historii macedońskiej piłki nożnej.

W eliminacjach mistrzostw świata 2018 zawodnicy Angłowskiego ostatecznie zajęli piąte miejsce, ale stracili tylko jeden punkt do trzeciej Albanii, a wyjście z grupy z Hiszpanią i wspomnianymi Włochami było od początku trudne do stwierdzenia.

Później jednak przyszła Liga Narodów, w której Macedończycy nie mogli nadążyć w Dywizji D i całkiem udanych kwalifikacjach na EM 2020. i Austriacy.

READ  Zwolnili trenera, ściągnęli emerytowanych zawodników i awansowali do Euro 2020. „Stają się jeszcze bardziej niebezpieczni” dla reprezentacji Polski

Okazało się, że to nie przypadek. Awans Macedonii Północnej do przyszłorocznych mistrzostw Europy jest mniej zaskakujący niż efekt systematycznego rozwoju, jaki dokonał ten zespół za kadencji Angelowskiego. A jednocześnie rodzaj nagrody za całą wielką karierę Pandeva.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *