Connect with us

Zabawa

Pierwszy polski weekend filmowy inspiruje stolicę Maroka

Published

on

Pierwszy polski weekend filmowy inspiruje stolicę Maroka

Legendarny Cinéma Renaissance w stolicy Maroka, Rabacie, od piątku do niedzieli pełen był kinomanów, którzy w ramach pierwszej edycji Polish Film Weekend mieli okazję zobaczyć trzy znakomite filmy polskiego kina.

Odsłonięto mural upamiętniający Operację Torch, polskiego agenta w Maroku

Mural upamiętniający Operację Pochodnia, konferencję Anfa i polskiego agenta w przebraniu owsianego magnata majora Mieczysława „Rygora”…

Zobacz więcej

Ponieważ tegoroczna nieco mniej polska edycja Festiwalu Filmowego w Cannes we Włoszech dobiegła końca w weekend, Rabat miał okazję skosztować śmietanki polskiego kina.

Uczestnicy wydarzenia mieli okazję zobaczyć trzy filmy.

Program otworzyła „Zimna wojna” Pawła Pawlikowskiego, opowiadająca o miłości niemożliwej, wpisanej w burzliwą historię XX-wiecznej Polski. . Film zachwyca znakomitą grą aktorską i wykorzystaniem unikalnej polskiej muzyki ludowej. Zimna wojna otrzymała w 2019 roku trzy nominacje do Oscara, w tym za zdjęcia. Operator Łukasz Żal otrzymał także nagrodę Amerykańskiego Stowarzyszenia Operatorów Filmowych za pracę nad Zimną wojną.

W Rabacie pokazywana była także Sonata Bartosza Blaschkego. Film zabiera widzów w niesamowitą podróż pełną ogromnego wysiłku i walki o osiągnięcie niemożliwego. Urodzony przedwcześnie, Gregory przez lata był diagnozowany jako dziecko autystyczne. Żyjąc w swoim hermetycznym świecie, nie był w stanie nawiązać kontaktu ze światem. Wydaje się, że jego jedyną pasją jest gra na klawiaturze starego pianina, które znajduje się w jego domu. Kiedy skończył 14 lat, okazało się, że przyczyną jego izolacji nie był autyzm, ale poważny ubytek słuchu, pod którym skrywa się wielki talent muzyczny.

READ  Nowości w tym tygodniu: „Outer Banks”, Adam Lambert, „Snowfall” | Wiadomości, sport, praca

Polski weekend filmowy miał również coś do zaoferowania żądnym przygód. Czarny mercedes Janusza Majewskiego to tak naprawdę wehikuł czasu, który przenosi widza z powrotem do Warszawy z czasów II wojny światowej. Kobieta zostaje zabita, a do zbadania sprawy zostaje przydzielony kurator. Jednak niemiecka policja zawodowa również węszy. Wkrótce okazuje się, że inne osoby powiązane z morderstwem nie żyją.

Winowajcami tego kulturalnego zgiełku w stolicy Maroka była Ambasada RP w Rabacie oraz Royal Hiba Foundation.


Źródło:

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *