Connect with us

Nauka

Możesz uciec od archeologii, ale nie możesz się ukryć

Published

on

Czy ja marnieję? Czy kwitnę? Kto może powiedzieć. Wiem tylko, że od początku pandemii co najmniej trzy razy czyściłem i reorganizowałem swoją piwnicę, a jednak ani jemu, ani mi nie wydaje się, żeby było lepiej.

Sprzątanie piwnicy to tylko jeden krok w moim regularnym przestawianiu rzeczy od strychu po piwnicę i garaż i znowu, w stos trzech kart, który zajmuje cały dom. Trofea wyścigowe w liceum. Notatki z badań książek, dwie dekady temu. Samochody po zapałkach – zgniecione, wyszczerbione – od kiedy miałem jakieś 7 lat. Nic nie wychodzi, po prostu znika na chwilę za kolejnymi drzwiami.

Część z nich ma wartość sentymentalną. Chętnie wiele bym z tego wyrzucił, gdyby nie niezwykły fakt, że rozkład zajmie wieczność. Mój czas na Ziemi jest niestety ograniczony, ale moje rzeczy będą żyły przez dziesięciolecia (samochody Matchbox), stulecia (płyty winylowe Genesis) lub dłużej (Legos, ktoś?). Gdybym mógł go zabrać ze sobą, zrobiłbym to, aby jutro archeolodzy nie musieli go szukać i zawartości wszystkich innych piwnic, szaf samoobsługowych i wysypisk śmieci na całym świecie od zarania dziejów.

Dzisiejsi archeolodzy są już wczoraj zajęci przeszukiwaniem. Niedawno odkryli we Włoszech 2000-letnia marmurowa głowa cesarza Augusta. W Polsce, miecz, który mógł być używany w bitwie pod Grunwaldem 15 lipca 1410 r., w którym wojska polsko-litewskie pokonały Krzyżaków. W jaskini w Meksyku 1200-letnie czerwono-czarne odciski dłoni dzieci Majów. W Szwajcarii, na dnie Jeziora Czterech Kantonów, pozostałości wioski z epoki brązu.

Na początku kwietnia kartograf ze Szwecji natknąłem się na spektakularną skarbnicę dobrze zachowanych artefaktów z brązu – naszyjniki, broszki, bransoletki, obrączki – datowane na 2500 lat. Przedmioty leżały na poszyciu lasu, na zewnątrz legowiska zwierzęcia, bez skrupułów sprzątając dom. „Wszystko wydawało się takie nowe” – zdziwił się mężczyzna. „Myślałem, że są fałszywe.”

Jest to rzadki uczony, który wykopuje piramidę lub, jak Ralph Fiennes i Carey Mulligan w „Wykop, ”Statek Wikingów – coś wielkiego, pochowanego z zamiarem. Większość archeologii zajmuje się śmieciami: wyrzuconymi, zepsutymi, materiałami, które nie zasługują na drugie życie, ale i tak je zdobyły, jak duch przeszłości kultury. Jest w tym szlachetność; jak napisał poeta AR Ammon: „śmieci muszą być wierszem naszych czasów, ponieważ / śmieci są duchowe. „

Ale duchy prowadzą cię tylko tak daleko. Niedawno w Macedonii Północnej archeolodzy odkryli grób zamożnej kobiety pochowany w mosiężnym łożu. Dawno jej nie było, ale łóżko – bogato zdobione głowami syren, a może meduzami – pozostało, po raz pierwszy znalezione w stanie nienaruszonym i na miejscu. Będzie przestudiowany, udekorowany i wystawiać na pokaz, aby „wszyscy widzieli”, powiedzieli naukowcy.

To jest dokładnie to, czego potrzebuję i moja piwnica, obserwując cały świat. Chciałbym, żebyś mógł mnie znaleźć za 78 000 lat od teraz, jako najstarszy pochówek człowieka w Afryce, z tylko kawałkiem poduszki pod głową. Ale jeśli nie chcesz czekać tak długo, zatrzymaj się i za pięć dolarów, oto: Man Entombed in Cellar, ok. 2021. Mam nadzieję, że zostanę tu przynajmniej do weekendu.

„Kobiecym palcom powierzono delikatną pracę, którą teraz zaczęto przesiewać zawartość urn wyborczych znalezionych w wykopaliskach francusko-amerykańskiej ekspedycji z sanktuarium w Tanit i selekcji do dalszych badań nad spalonymi kościami dzieci umieszczonych tam ponad 2000 lat temu, prawdopodobnie przez matki Kartaginy, które poświęciły swoje dzieci tej punickiej bogini. „

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *