Connect with us

Nauka

Jak wół piżmowy przetrwa arktyczne noce i niekończące się dni

Published

on

W odległych rejonach północno-wschodniej Grenlandii woły piżmowe przemierzają tundrę, pasąc się po drodze. Jako stworzenia arktyczne muszą zebrać wystarczającą ilość energii, aby przetrwać mroźne, ciemne zimy. Więc kiedy nadchodzi jasne lato, jedzą tak, jakby ich życie od tego zależało – tak jak w rzeczywistości.

Ich życie jest tak ekstremalne, że naukowcy zastanawiali się: czy mają zegary dobowe?

Większość stworzeń na planecie żyje zgodnie z codziennym cyklem światła i ciemności na planecie. Jest pora dnia na jedzenie, pora dnia na sen, czas na trawienie i tak dalej. Naukowcy uważają, że 24-godzinne zegary wewnętrzne pomagają zmaksymalizować przetrwanie organizmu, na przykład zapobiegając marnowaniu energii na żerowanie w porach dnia, kiedy trudno jest znaleźć pożywienie. Ewolucja wyraźnie sprzyjała temu podejściu – zegary dobowe istnieją w prawie każdej formie życia.

Jednak długa noc arktycznej zimy i niekończący się dzień lata bardzo różnią się od warunków panujących w pozostałej części planety. A badacze donoszą w artykuł opublikowany w środę w Royal Society Open Science że zachowanie wołów piżmowych nie wydaje się być zgodne z codziennym wzorcem przez cały rok. Najbardziej widoczne cykle ich zachowania to zamiast naprzemiennego wypasu i trawienia, które powtarzają się co kilka godzin, a czasami są porzucane, gdy słońce nie zachodzi latem.

Naukowcy wykorzystali obroże GPS do śledzenia 19 wolno wędrujących wołów piżmowych przez okres do trzech lat, powiedział Floris van Beest, ekolog z Arktyki z Uniwersytetu Aarhus w Danii i autor nowego artykułu. Śledząc ruchy zwierząt, mogli stwierdzić, czy jedzą, odpoczywają, czy przemieszczają się z jednego obszaru do drugiego na większe odległości. Następnie sprawdzili, czy w którymkolwiek z tych zachowań występują wzorce – czy się powtarzały, a jeśli tak, to jak często.

READ  Premier Japonii udaje się do NATO, aby ostrzec przed zagrożeniami w Azji Wschodniej

„Nie znajdujemy bardzo silnych rytmów dobowych” – powiedział dr van Beest, co oznacza, że ​​zwierzęta nie powtarzały się co 24 godziny.

Zamiast tego przeszli przez powtarzające się ataki żerowania, które trwały mniej niż 12 godzin. Rytmy były również bardzo różne zimą niż latem, a niektóre woły całkowicie traciły swoje wzorce w bardziej słonecznych miesiącach i jedzą często, ale mniej więcej przypadkowo.

Ku zaskoczeniu naukowców, to, czy woły piżmowe utrzymywały rytmiczne zachowanie latem, wydawało się zależeć od jakości pobliskiego pożywienia. Ci, którzy mieszkali w miejscach z bujnym żerowaniem, nie trzymali się swoich wzorców. Ci, którzy mieli szczuplejsze rysy, trzymali się swoich wzorów.

Sugeruje to, że utrzymywanie rytmu pomaga zmaksymalizować energię wołów piżmowych uzyskiwanych z rzadkich pokarmów. Ale to rytm, który powtarza się w skali godzin, a nie codziennie.

Odkrycia są zgodne z wcześniejsze prace nad reniferami Svalbard, gdzie naukowcy śledzący temperaturę ciała zwierząt i inne pomiary odkryli, że mają one 24-godzinny cykl. Ale latem zupełnie to ignorowali, jedząc tyle, ile mogli, kiedy tylko mogli.

Jeśli chodzi o wół piżmowy, „chcemy się przekonać, jaki to ma wpływ na sprawność fizyczną” – powiedział dr van Beest. Kiedy latem niektóre zwierzęta przechodzą w tryb „każdy na każdego”: „Czy są w lepszej kondycji niż zwierzęta, które tego nie robią?” on zapytał.

Teraz zespół zbiera informacje na temat przetrwania wołów piżmowych i ich rozmnażania się, aby sprawdzić, czy zerwanie z ich wzorcami latem przyczyni się do zdrowszego życia i zwiększenia liczby potomstwa na krańcach Arktyki. To więcej dowodów na to, że chociaż zegary 24-godzinne mogą być normą, mogą nie być tak ważne na całej planecie lub w każdym zwierzęciu, jak mogłoby się wydawać.

READ  Lagura: Znakomity naukowiec, wątpliwy ksiądz
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *