Connect with us

Nauka

Epicka historia mesjasza

Published

on

U Olgi Tokarczuk książki zawsze przychodzą o złej porze Księgi Jakuba. XVIII-wieczna Europa Wschodnia i Morze Śródziemne, przez które ta powieść wytycza swój bieg, jest środowiskiem na wskroś wielojęzycznym. Nierzadko postacie żonglują językiem polskim, niemieckim, jidysz, tureckim i ruskim w jednej rozmowie. W związku z tym pisanie porusza się znacznie wolniej, a drukowanie często wiąże się z dużymi kosztami osobistymi. Oficjalne edykty wydawane lata przed przetłumaczeniem na popularny język oraz heretyckie księgi podlegają cenzurze i często są palone. Księgi Jakuba wyszczególnia również prorocze tomy, które nadchodzą zbyt wcześnie, a co za tym idzie, są proroctwami. Słuszne jest więc, aby ta 965-stronicowa powieść, która po raz pierwszy ukazała się w ojczystej Polsce autorki w 2014 roku, zajęła olbrzymią ilość czasu i zręczne tłumaczenie Jennifer Croft na język angielski.

Pochodzi z rekomendacją Komitetu Noblowskiego ds. Literatury, który, jako kolejny przykład błędnej oceny bibliograficznej, przyznał Tokarczuk nagrodę 2018 rok później z opóźnieniem, w związku z rezygnacją ze Szwedzkiej Akademii w związku ze skandalem #MeToo. W anglosferze niewiele prac Tokarczuk było wówczas szeroko dostępnych, a większość relacji na temat nagrody poświęcono kontrowersyjnemu wsparciu laureata z 2019 r. Petera Handkego dla Slobodana Miloševicia. Księgi Jakuba pojawienie się teraz wydaje się być od dawna obiecanym ustawieniem praw, okazją dla angielskich czytelników do doświadczenia prawdziwego globalnego wydarzenia artystycznego: publikacji poszerzającego gatunek wkładu w powieść historyczną.

W swojej tematyce Tokarczuk przyjmuje postać Jakuba Franka, polskiego Żyda, który od lat pięćdziesiątych XVIII wieku twierdził, że jest mesjaszem, zanim poprowadził swoich wyznawców ścieżką mistycyzmu, odstępstwa i często niebezpiecznej przygody. Uważany za reinkarnację poprzedniego pretendenta do mesjanizmu, Sabbataja Cwi, Jacob Frank głosi doktrynę wyzwolenia z Talmudu, Prawa Mojżeszowego i prawie każdego innego kamienia węgielnego konwencjonalnej wiary żydowskiej. W nadzwyczajnych czasach, zgodnie z nauką Franka, do mesjasza należy przekroczenie starego prawa i zwiastowanie nowego. Skandalicznie frankiści przechodzą na chrześcijaństwo i grożą ekskomuniką ze strony społeczności żydowskiej. Niedługo potem zostają oskarżeni o chrześcijańską herezję, a Frank zostaje postawiony przed sądem. Spór religijny i zmieniające się wiatry polityczne powodują, że ci prawdziwi wierzący są na przemian objęci, otoczeni, uwięzieni lub na drodze w ciągu mniej więcej 40 lat Księgi Jakubagłówna akcja.

Magia powieści polega na tym, że encyklopedycznie zbadany opis skrajnej schizmatyckiej denominacji sprzed prawie trzech wieków powinien wydawać się tak szalenie współczesny. Czasami długie i abstrakcyjne uwagi na temat kabalizmu mogą wydawać się odległe od obaw współczesnych czytelników. Ale kiedy prawdziwi wierzący zakładają swoją komunistyczną republikę chłopską na miejscu miasta opuszczonego przez jego poprzednich mieszkańców po ataku dżumy, coś z apokalipsy naszych czasów zostaje przywrócone. Księgi Jakuba jest usiane podobnie wzruszającymi momentami, w których zarówno bliskość, jak i dystans przeszłości są porywająco, a jednocześnie afirmowane.

W pewnym sensie Tokarczuk zależy na tym, aby zobaczyć pot na jej produkcie. Książkę kończy notatka o źródłach, a każdy szczegół z epoki odczytuje się jako bezbłędnie umieszczony. Księgi Jakuba projekty weryfikacyjne. Jednocześnie obok postaci historycznych istnieją fikcyjne kompozyty. Konwencja powieściowa jest tu subtelna, ale wszechobecna. Często też obecne są reprodukowane obrazy, litografie, mapy i długie bloki cytatów bezpośrednich. Dokumenty archiwalne i czysta inwencja dzielą przestrzeń stron w sposób, który zachęca do komentarza i niekończącej się interpretacji, stawiając w formalną grę same pytania o alegoryczne i mistyczne znaczenie, które pojawiają się jako treść powieści.

Rzeczywistość staje się coraz trudniejsza do przeanalizowania na podstawie fabrykacji, a siła narracji, jak widać, tkwi w rezonansach i powiązaniach, jakie sztuczność może ujawnić między znanymi faktami. Jak mówi jeden z późnych fragmentów: „Z biegiem czasu pojawiają się momenty, które są do siebie bardzo podobne. Nici czasu mają swoje węzły i plątaniny, a od czasu do czasu pojawia się symetria, raz na jakiś czas coś się powtarza, jakby sterowały nimi refreny i motywy, co jest niepokojące do zauważenia.”

W okresie oświecenia, który przedstawia Tokarczuk, poczyniono znaczne postępy w badaniach optyki. Przepowiadanie Jacoba Franka jest przedstawiane obok wynalezienia przez Benjamina Franklina obiektywu dwuogniskowego, publikacji fizycznych obserwacji światła Newtona oraz popularyzacji w Europie camera obscura — technologicznego prekursora fotografii. Sugestywność tego wyboru w obrazach dla Księgi Jakuba jest bogate, ponieważ światło i jego manipulację coraz częściej wyjaśnia się w terminach rozpoczynającej się rewolucji naukowej. Jedna z historii, którą ta książka ma do opowiedzenia, dotyczy nierozstrzygalnego spotkania między wieczną wiarą a rosnącym racjonalizmem.

READ  Zmarł jedyny polski kosmonauta, który okrążył Ziemię w 1978 roku

Jednocześnie cnotą mistycyzmu jest bycie sprzecznym i zagadkowym, aw Jacobie Franku Tokarczuk ma postać niezwykle zagmatwaną. Większość powieści obserwuje go w szerokiej trzeciej osobie. Od czasu do czasu pojawiają się pamiętniki ucznia i biografa Franka, Nahmana z Buska. Chyba najbardziej interesująca i sięgająca tu perspektywa jest perspektywa Yente, śpiącej babci Jakuba Franka: Hprzenosząc się gdzieś między życiem a śmiercią po klęsce z udziałem amuletu, beznamiętnie obserwuje całą akcję jako bezcielesny duch. Syntetyzuje różnorodność zdarzeń, skądinąd przypadkowych, wycinając z nich zrozumiałą figurę. W ten sposób najbardziej przypomina autorkę, ponieważ Księgi Jakuba’s sztuka przywraca i aktywuje ten rozpoznawalny ludzki ruch, który jest zawsze obecny pod bezwładną, statyczną materią faktów.

Księgi Jakubawybory czasami mogą być zniechęcające. Skala książki; jego niezwykle liczna obsada nazwanych postaci; jego numery stron w odwrotnej kolejności, wykonane na cześć konwencji hebrajskiej; a często dochodzi do intensywnej tonacji ludzkiego cierpienia — wszystko to sprawia, że ​​lektura jest mniej niż gościnna. Pod wieloma względami źródłem tej trudności jest sama przeszłość — jakkolwiek uparta i podatna na nieprzewidywalne zmiany. Jeśli jest jedna rzecz, którą Joseph Frank, mesjasz, chce przekazać, to jest nią prowizorium wszystkich ziemskich rzeczy. Olga Tokarczuk w swojej wnikliwej prezentacji ogromnego rozmachu historycznego, bezlitośnie ukazującego zanikanie zarówno granic państwowych, jak i całych systemów wierzeń, osiąga w dużej mierze ten sam cel.


Zdjęcie autora: Łukasz Gizań

Drew Dickerson mieszka w Providence na Rhode Island.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *