Connect with us

Świat

Zagrożona erupcja wulkanu na Islandii pozostawia ewakuowane miasto w zawieszeniu: „Pod naszym domem jest lawa”

Published

on

Zagrożona erupcja wulkanu na Islandii pozostawia ewakuowane miasto w zawieszeniu: „Pod naszym domem jest lawa”

tysiące Trzęsienia ziemi nawiedziły Islandię W tym tygodniu badacze znaleźli dowody na wydobywanie się magmy na powierzchnię Ziemi, co wzbudziło obawy, że w każdej chwili może nastąpić eksplozja wulkanu na półwyspie Reykjanes. Ewakuowano małe miasteczko znane z popularnej Błękitnej Laguny, a mieszkańcy twierdzą, że tkwią w otchłani, czekając na los swoich domów.

„To jak oglądanie bardzo nudnego filmu, ale utkniesz w nim i nie możesz się wydostać” – powiedział agencji Reuters Einar Dagbjartsson. „To nierealne. Trudno to przetrawić.”

62-letni pilot jest jedną z 3800 osób ewakuowanych z wioski rybackiej Grindavik, niecałe pół godziny jazdy od międzynarodowego lotniska w Keflavíku.

„Nikt tu nie mieszka” – powiedział agencji Reuters Stefan Velemir, islandzki funkcjonariusz policji. „Od 3800 do zera”.


Meteorolodzy w tym kraju od kilku dni ostrzegają, że w każdej chwili może nastąpić erupcja wulkanu. Według islandzkiego Biura Meteorologicznego we wtorek w nocy doszło do ponad 700 trzęsień ziemi, kolejnych 800 w ciągu około sześciu godzin w środę rano, a od tego czasu doszło do setek kolejnych. Biuro rozpoczynało pracę od środy do piątku ponad 800 dodatkowych trzęsień ziemiwiększość z nich była niewielka.

Na początku tego tygodnia biuro odkryło również dwutlenek siarki, który wskazuje, że magma zbliża się do powierzchni i że a Prawdopodobne jest wystąpienie erupcji wulkanu.

„Prawdopodobieństwo wybuchu epidemii pozostaje wysokie” – stwierdzili prognostycy w swojej najnowszej aktualizacji we wtorek.

Velemir powiedział agencji Reuters, że niektóre domy zostały już „całkowicie zniszczone”, ponieważ trzęsienia ziemi spowodowały ogromne pęknięcia na ulicach i chodnikach miasta. Z wielu z tych szczelin widać unoszącą się parę.

„Pozwalamy ludziom wejść do każdego domu na pięć minut” – powiedział Velemir. „Jedna osoba z każdego gospodarstwa domowego idzie na pięć minut i zabiera wszystko, czego potrzebuje”.

Policjant stoi przy pęknięciu ulicy w wiosce rybackiej Grindavik, która została ewakuowana z powodu aktywności wulkanu, 15 listopada 2023 r.

MARKO DJURICA / REUTERS


Dagbjartsson powiedział, że nie spał dobrze od kilku dni i stale sprawdza wiadomości, aby sprawdzić, czy wybuchła epidemia.

I nie jest on jedyny. Ingibjorn Gretarsdottir powiedziała agencji Reuters, że musi czekać pięć godzin w kolejce mieszkańców, którzy chcą wrócić do miasta, aby odebrać przedmioty z jej domu, który znajduje się w wyznaczonej czerwonej strefie – obszarze uznawanym za najbardziej niebezpieczny i najbliższy miejsce, w którym spodziewana jest erupcja. Chociaż w domu obecnie wszystko jest w porządku, dodała, że ​​ziemia w pobliżu zawaliła się na około metr.

„[The town] wygląda okropnie. „Bardzo trudno jest tam pojechać i zobaczyć wszystko” – powiedziała Reuterowi. „Pod naszym domem jest lawa… Nie wiemy, czy będziemy mieli dom, czy co… nic nie wiemy”.

Pomimo trzęsień ziemi i pozornie grożącej erupcji Dagbjartsson ma nadzieję, że uda mu się wrócić do domu – ale tylko pod warunkiem, że port, istotne źródło życia wioski rybackiej, przetrwa.

„Nawet gdyby połowa miasta miała zatonąć, jeśli w porcie będzie porządek, zostanie on odbudowany” – powiedział. „Jeśli port zniknie, myślę, że to koniec”.

READ  Rosjanie zabrali im dzieci. Te matki odeszły i odzyskały je.
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *