Connect with us

Gospodarka

Amerykański uczony: od mandatu do państwa narodowego

Published

on

Amerykański uczony: od mandatu do państwa narodowego

Zdjęcie prasowe arabskich uczestników zamieszek z ich dowódcą Abd-el-Razakiem we wrześniu 1938 r. (Wikimedia Commons)

Palestyna 1936: Wielka rewolta i korzenie konfliktu na Bliskim Wschodzie autorstwa Orena Kesslera; Rowan & Littlefield, 334 strony, 26,95 USD

Ogólne zarysy konfliktu izraelsko-palestyńskiego są dobrze znane: wraz z upadkiem Imperium Osmańskiego po I wojnie światowej nowa Liga Narodów dała Wielkiej Brytanii mandat do rządzenia Palestyną i realizacji wezwania Deklaracji Balfoura z 1917 r. do stworzenia „ narodową ojczyzną dla narodu żydowskiego”. Holokaust z kolei doprowadził do powstania państwa Izrael w 1947 r., po czym dwie dekady później nastąpiła wojna sześciodniowa, która zakończyła się izraelską okupacją terytoriów palestyńskich i cyklem przemocy, która trwa do dziś. Ale po byłym Poczta jerozolimska I siatka na włosy odświeżająco bezstronna i fascynująca nowa książka dziennikarza Orena Kesslera, Palestyna 1936W tej narracji brakuje kluczowego epizodu: Wielkiej Arabskiej Rewolty, opisanej jako „pierwsza arabska rebelia w Palestynie, przełomowe trzyletnie powstanie dziesięć lat przed narodzinami Izraela, które od tego czasu ukształtowało spotkanie Żydów z Arabami”.

Zaczęło się od problemu gentryfikacji.

Obecność Żydów w Palestynie podczas okupacji osmańskiej w V wieku składała się głównie z Żydów sefardyjskich i mizrahi z Bliskiego Wschodu; tylko niewielka liczba była Żydami aszkenazyjskimi lub europejskimi. Jednak od końca XIX wieku, gdy antysemickie pogromy i antysemicka polityka przetoczyły się przez Europę, Aszkenazyjczycy zaczęli przedostawać się do Palestyny. Po rozpoczęciu mandatu brytyjskiego strużka stała się rzeką. Ci głównie niemieccy i wschodnioeuropejscy Żydzi kupili majątek od palestyńskich rodzin właścicieli ziemskich i zaczęli „sprawiać, że pustynia rozkwita”, jak to się mówi, rozwijając produktywne rolnictwo, systemy gospodarcze i edukacyjne, których wcześniej nie było w regionie.

W międzyczasie wielu muzułmańskich Palestyńczyków patrzyło na rosnącą i kwitnącą populację żydowską i zdawało sobie sprawę, że jeśli trend się utrzyma, staną się marginalizowaną mniejszością we własnym kraju. Czyż Brytyjczycy nie obiecywali im także samostanowienia i niepodległości? I tak, co zrozumiałe, sfrustrowani brakiem opcji, muzułmańscy Palestyńczycy zbuntowali się.

READ  Jak zły był rok 2020 dla gospodarek Azji Środkowej? - Dyplomata

Sama Wielka Rewolta rozpoczęła się dopiero w 1936 roku, ale Kessler szczegółowo opisuje wcześniejsze przypadki arabskiej przemocy wobec żydowskich Palestyńczyków. Zamieszki podsycane przez mafię wybuchły w 1920, 1921 i ponownie w 1929, kiedy w samym Hebronie jednego dnia zabito 67 Żydów. Ale dopiero 19 kwietnia 1936 r., znany jako „Krwawy dzień w Jaffie”, Brytyjczycy zdali sobie sprawę, że problem wymyka się spod kontroli. Zdesperowani, stworzyli Raport Peela, który jako pierwszy przedstawił ideę podziału, lepiej znanego jako rozwiązanie dwupaństwowe. Wkrótce potem ekspert od irygacji, Douglas Gordon Harris, umieścił zielony znacznik na mapie i podzielił Mandat Palestyny ​​na dwie części. Większości przywódców na całym świecie nie podobał się ten pomysł podziału, ale uznali, że ma on największe szanse na zatrzymanie cyklu przemocy. Niektórzy przewidzieli katastrofę, która z tego wyniknie: jak napisał wówczas brytyjski dyplomata George Rendel: „Czy nie podkładamy po prostu jakiejś bomby zegarowej na wybrzeżu Azji, która nieuchronnie musi eksplodować, tworząc to małe państwo żydowskie? ?”

Muzułmańscy Palestyńczycy, wściekli na pomysł niezależnego państwa żydowskiego, w proteście rozpoczęli strajk generalny. Kierowani przez wygnanego Wielkiego Muftiego Hajj Amina al-Husseiniego zbojkotowali wszystkie negocjacje z Brytyjczykami, nie mówiąc już o przywódcach żydowskich, i mordowali wszystkich „zdrajców”, którzy mieli odmienne zdanie. Strajkowi i bojkotom towarzyszyły regularne ataki na żydowską ludność cywilną i brytyjską policję, a także spontaniczne zamieszki. W odpowiedzi Brytyjczycy uwięzili setki Palestyńczyków i zburzyli dziesiątki palestyńskich domów. Jak zauważa historyk Matthew Hughes pacyfikacja Palestyny ​​przez Wielką Brytanię (2019), dzisiejsze praktyki Izraela na Zachodnim Brzegu są po prostu odziedziczone po brytyjskiej „systematycznej, systemowej, oficjalnie usankcjonowanej polityce zniszczenia, karania, odwetu i brutalności, która podzieliła i zubożyła ludność palestyńską”.

Pomimo takich kar, muzułmańscy Palestyńczycy podtrzymywali bunt przez trzy lata. To prawda, że ​​zamieszki skłoniły Wielką Brytanię do obietnicy zmniejszenia liczby żydowskich imigrantów, ale przemoc zdewastowała palestyńską gospodarkę i dała im reputację niezdolnych do negocjacji politycznych. Jak ujął to brytyjski premier Neville Chamberlain: „Nie widzę światła. O ile mi wiadomo, Żydzi zachowują się wspaniale [and] najbardziej rozsądną i najbardziej żałosną pacjentką w obliczu brutalnej rzeczywistości. Z drugiej strony Arabowie są nieustępliwi, niesprawiedliwi, uprzedzeni i niewiarygodni”.

READ  Polska klaruje stanowisko w sprawie wycofywania węgla, wciąż jest 2049 - EURACTIV.pl

Relacja Kesslera o cyklu przemocy w Wielkiej Rewolcie brzmi jak przewijanie zagłady, z jednym makabrycznym wydarzeniem po drugim. Z jego książki jasno wynika, że ​​większość muzułmańskich Palestyńczyków nie zrozumiała, że ​​konflikt był egzystencjalny dla Żydów. Nawiasem mówiąc, fakt, że Europejczycy prześladowali Żydów, nie był winą Arabów. I chociaż Żydzi rozumieli, że Arabowie nie chcą zrezygnować ze swojego kraju, oni również czuli, że nie mają innego wyboru, jak wykroić z Palestyny ​​suwerenne państwo żydowskie, nawet jeśli oznaczałoby to dalsze ataki. W przededniu Wielkiej Rewolty Dawid Ben-Gurion – socjalistyczny przywódca tzw Jiszuwpowstającego narodu żydowskiego – powiedział George Antonius (którego Kessler nazywa „najbardziej utalentowanym człowiekiem w arabskiej Palestynie”), że „gdyby miał wybór między pogromami w Polsce i Niemczech a pogromami w Ziemi Izraela, wybrałby to drugie”.

W latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku Ben-Gurion promował politykę tzw Havlaga, czy powściągliwość w odpowiedzi na ataki, które zyskały uznanie za granicą. W rezultacie Brytyjczycy na to pozwolili Jiszuw budować Hagana, czy Sił Zbrojnych, choć pozostawała jedną z najsłabiej rozwiniętych instytucji Wspólnoty. Ale gdy przemoc Wielkiej Rewolty przeciągała się, Brytyjczycy znacznie ułatwili szkolenie i uzbrajanie Żydów i Hagana „przekształcił się z luźnej konfederacji lokalnych stróżów nocnych w zjednoczoną, mobilną, ogólnokrajową żydowską paramilitarną, coraz bardziej gotową do ścigania wroga”. Hagana liczyła 25 000 członków. W połączeniu z tworzeniem Irgunżydowskiej organizacji paramilitarnej, która Jiszuw zaczął walczyć – a kraj pogrążył się w chaosie.

Do połowy 1939 roku Franco podbił Hiszpanię, a Hitler miał najechać Polskę. Kierując się strategicznym cynizmem, Wielka Brytania zdecydowała się uspokoić narody arabskie w obawie, że staną po stronie faszystów. To, co Agencja Żydowska, organizacja działająca na rzecz sprowadzenia europejskiego żydostwa do Palestyny, postrzegała jako „poddanie się arabskiemu terroryzmowi”, Londyn opublikował Białą Księgę MacDonalda, która zasadniczo zakończyła żydowską imigrację do Palestyny, która uchyliła Deklarację Balfoura i dwupaństwową rozwiązanie.

READ  W związku z COVID-19 Polacy rezygnują z kredytów i kart kredytowych

Wyglądało na to, że Wielka Rewolta się opłaciła.

Jednak sześć koszmarnych lat później systematyczne mordowanie sześciu milionów Żydów wymagało stworzenia suwerennego państwa żydowskiego. 29 listopada 1947 r., po tym, jak palestyńscy Żydzi rozpoczęli własną rewoltę, Organizacja Narodów Zjednoczonych podzieliła Palestynę na dwa państwa, zgodnie z zieloną linią Harrisa. Natychmiast wspierani przez Brytyjczyków muzułmańscy Palestyńczycy i pięć sąsiednich państw arabskich zaatakowało Izrael. To niewiarygodne, że siły izraelskie odparły oblężenie i zapewniły istnienie nowonarodzonego państwa. Jednak Kessler utrzymuje, że ten wynik był nieunikniony. Rzeczywistość, pisze, była taka, że ​​„Arabowie w Palestynie przegrali wojnę, a wraz z nią większość kraju, z dziesięcioletnim wyprzedzeniem”. Zostało to przeoczone w niezliczonych książkach na temat wojny 1947-1949. Wielki bunt, pisze Kessler,

śmiertelnie ranili palestyńskich Arabów w decydującej walce z syjonizmem, której oczekiwano po pokoju. Dziesiątki tysięcy zginęło, zostało uwięzionych lub na wygnaniu. Elity polityczne, biznesowe i ziemiańskie były głęboko podzielone; Miażdżące waśnie dotknęły praktycznie każde miasto i wioskę. Gospodarka była w rozsypce, ale narodowe morale było jeszcze gorsze.

Co więcej, armia izraelska była w stanie przebić się przez siły arabskie tylko dzięki doświadczeniu bojowemu zdobytemu podczas Wielkiej Rewolty.

Te spostrzeżenia niekoniecznie są zarezerwowane dla Kesslera; odnosi się do konkluzji palestyńsko-amerykańskiego historyka Rashida Khalidiego, że Wielka Rewolta była Nakba (katastrofa) „przesądzony wniosek”. Palestyna 1936 zapewnia wnikliwe zrozumienie genezy dzisiejszego konfliktu izraelsko-palestyńskiego, a także sprawia, że ​​sytuacja staje się jeszcze bardziej nierozerwalna.

Pozwolenie jest wymagane do przedruku, powielania lub innych zastosowań.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *