Connect with us

Sport

Polska – Bośnia i Hercegowina. Karol Linetty, bohater gry – Liga Nardoów

Published

on

Polska – Bośnia i Hercegowina.  Karol Linetty, bohater gry – Liga Nardoów

  • Karol Linetty występował w reprezentacji 26 razy, ale nie wypadł tak dobrze w spotkaniach z Finlandią (5: 1), Włochami (0: 0) oraz Bośnią i Hercegowiną (3: 0).
  • Na mundialu w Rosji w 2018 roku nie był jedynym Polakiem poza boiskiem, po czym na dwa lata odpadł z reprezentacji Polski.
  • Linetta była kluczową postacią w kadrze U-17, która zdobyła brązowy medal na Mistrzostwach Europy w 2012 roku, ale drużyna Marcina Dorny nie od razu zabłysła.
  • – Marcin od początku wiedział, że Linetty będzie ważną postacią w tym zespole. Potrzebował tylko trochę więcej czasu – wyjaśnił Maciej Chorążyk, który był kierownikiem tego sztabu
  • Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Można żartować, że Karol Linetti zawsze był na uboczu reprezentacji Polski. A podczas wyjazdu na obóz juniorów jego laptop został skradziony na dworcu, a wśród seniorów został wyłączony strzałem Jakuba Błaszczykowskiego podczas treningu i zamiast grać w bazie zgodnie z planem, w ogóle nie występował. A tak na serio, przez ostatnie kilka miesięcy trudno nie zauważyć znakomitego występu pomocnika Serie A i dobrze, że trener Jerzy Brzęczek postanowił dać mu drugą szansę, a 25-latek ma. używali ostrożnie.

Karol Linetty – drugą szansę odebrał Jerzy Brzęczek

Marnował pierwszą Linettę – przegrał w konkursie z Włochami (0-1) w Warszawie w październiku 2018 roku, w przerwie został zmieniony i był to ostatni z jego trzech występów w Brzęczku przez kolejne dwa lata. Z zawodnika, który był głównym graczem w drużynie prowadzonej przez Adama Nawałkę w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2018, najpierw został rezerwowym, a potem w ogóle nie został powołany. Chociaż faktycznie czuł się marginalną postacią w finałach mistrzostw świata. Ba! Przecież był jedynym Polakiem spoza boiska, który nie pojawił się nawet przez minutę. To, co wydarzyło się po turnieju, można postrzegać jako kontynuację trendu zapoczątkowanego w Rosji.

READ  Andrea L. Finkler 1977-2020 | Wiadomości, sport, praca

A kiedy wydawało się, że to koniec Linettiego w składzie, że będzie następny na nieformalnej liście zmarnowanych talentów, którzy nigdy nie potwierdzili potencjału, przyszedł październik 2020 r. Trudno było się tego spodziewać. teraz będzie inaczej, w końcu we wrześniu dzwonił ponownie jak przyczepa, by zająć wszystkie pokoje hotelowe (pięć minut grał z Bośnią i Hercegowiną). I jeszcze. Nigdy nie wyglądał tak dobrze, jak w meczu z Finlandią (5: 1), Włochami (0: 0) oraz Bośnią i Hercegowiną (3: 0). Szczególnie przypomniała mu się ostatnia kolizja. I podał go piętą prosto do Jacka Góralskiego. I położył go na plecach wraz z Edinem Džeko, jakby to był pusty plecak, a nie 190-centymetrowy napastnik. I to cudownie zakończyło dośrodkowanie Roberta Lewandowskiego i strzelił swoją drugą bramkę w biało-czerwonych barwach, a pomocnik Turynu dobitnie pokazał, że warto na to liczyć.

Karol Linetty – pokazał, że w pomocy potrafi grać wszędzie

Dlaczego 25-latek skorzystał z tej okazji? Nie tylko miał udany sezon, ale także potwierdził, że radzi sobie dobrze w innych składach niż 4-3-1-2 trenera Marco Giampaolo. Ten trener prowadził Sampdorię przez pierwsze trzy lata Linettiego w Genui, a wraz z nim Polak rozwinął się i stał się ważną postacią w drugim rzędzie trzech pomocników bez skrzydłowych. Wydawało się, że jest to główny problem – reprezentacja grała zupełnie inaczej (zwykle 4-2-3-1), a Linetta nie potrafiła pokazać swoich mocnych stron, tak jak w klubie. Jednak w ubiegłym sezonie Giampaolo nie był już w stolicy regionu Ligurii i były piłkarz Lecha Poznań musiał przygotowywać się do występów w innej roli, najpierw z Eusebio Di Francesco, potem z Claudio Ranierim.

READ  Najpopularniejsze zakłady sportowe: które dyscypliny warto obstawiać?

W szczególności w przypadku Ranieriego, który od wielu lat używa 4-4-2, Linetta pokazał, że może grać na wszystkich pozycjach pomocy od prawej do środkowej i lewej flanki. Ponadto udowodnił, że nie ma problemu dla zespołu nawet w trudnych momentach, bo Sampdoria długo walczyła o jego utrzymanie – opowiada Alberto Bertolotto, włoski pisarz i dziennikarz, który publikował w „La Gazzetta dello Sport” ”.

Karol Linetty – to najlepszy sezon w swojej karierze w Serie A.

Linetty jest bardziej doświadczony i pewniejszy siebie po swoim najlepszym statystycznie sezonie w lidze włoskiej – strzelił cztery gole i trzy asysty (dla porównania: Piotr Zieliński strzelił dwie bramki i cztery ostatnie podania). Jest również pewny przyszłości, ponieważ został kupiony za 7,5 miliona euro przez Turyn, którym kieruje słynny Giampaolo.

– Ten trener ma teraz wspaniałą okazję do odbudowania swojej kariery po nieudanym okresie w AC Milan. Dlatego chciał Linettiego, który bardzo dobrze zna jego metody. Rok temu nie miał takich zawodników w Mediolanie i to był problem. Ale Polak w Sampdorii bardzo urósł dzięki Giampaolo i stał się jednym z najlepszych pomocników Serie A, wyjaśnia Bertolotto.

Karol Linetty – w drużynie U-17 też potrzebował czasu

W końcu Linetty może potrzebować czasu, aby naprawdę wykorzystać okazję z drużyną narodową. Uprzejmy, spokojny, spokojny, pokorny – taki jest nowy zawodnik Torino od dzieciństwa. Nie są to wady, ale jednocześnie nie ułatwiają Twojego przełomu w piłkarskim świecie. Kiedy Linetty przyjechał na swój pierwszy zgrupowanie dla dorosłej reprezentacji, od razu zapytał Roberta Lewandowskiego, co wolno, a czego nie. Podczas kwalifikacji do EURO 2016, po spotkaniu z Irlandią (1: 1) w Dublinie, zamiast do Poznania poleciał do Warszawy, gdzie mieszkał jako zawodnik Lecha, bo nie chciał sprawiać problemów. Gdyby załoga dowiedziała się wcześniej, Linetty uratowałaby sobie wycieczkę i dopiero podczas lotu ludzie zastanawiali się, dlaczego pomocnik Kolejorza jedzie do stolicy. Było za późno.

READ  49ers QB Brock Purdy podobno doznał łzy UCL przeciwko Eagles

Kto wie, może będzie tak, jak w reprezentacji z 1995 roku? Linetty został wyeliminowany z drużyny prowadzonej przez Marcina Dorna na półtora roku, ale kiedy wrócił był jednym z liderów zespołu, który zdobył brązowy medal na Mistrzostwach Europy U-17 w 2012 roku.

– Marcin od początku wiedział, że Linetty będzie ważną postacią w tym zespole. Potrzebował tylko trochę więcej czasu – wyjaśnił Maciej Chorążyk, który był kierownikiem tego sztabu.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *