Sport
Były mistrz KSW rzucił wyzwanie zdobywcy Różala. „Chcę założyć z nim rękawiczki”
Marcin „Różal” Różalski zadebiutował w boksie boso, ale w Genesis przegrał z Joshem Barnettem, legenda UFC. Lekarz uniemożliwił Polakowi dotarcie do trzeciego okrążenia. – Nie boję się błędów, ale przepraszam. Wrócę? To zależy od tego, kiedy będzie kolejna gala. Problemem jest mój wiek. Mam problem z nogami, niedowład nóg. Mam tylko pracujące ręce. Co dalej? Najpierw muszę wyrównać oko – powiedział Różalski. Być może najbliższym rywalem Amerykanina będzie kolejny Polak.
Bedorf: Chciałbym z nim skrzyżować rękawiczki
Barnett został zakwestionowany przez Karola Bedorfa. – Niestety Różal tego nie zrobił. Następnym razem będzie dobrze. Josh Barnett, pamiętam tego gościa co najmniej 12 lat, potem nasze ścieżki sportowe skrzyżowały się podczas Mistrzostw Świata ADCC, to dobry człowiek i doskonały sportowiec – napisał na Instagramie były mistrz wagi ciężkiej KSW.
– Mega przygotowała plan gry iść z Różalem, szybkimi rękami, mocnymi nogami, dobrym klinczem i świetnym „brudnym boksem”. Dobra robota. Bardzo chciałbym w przyszłości skrzyżować z nim rękawiczki. Ze sportowym pozdrowieniem Karol Bedorf.
przeczytaj także::
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”