Connect with us

Zabawa

Pokojowa Nagroda Nobla dla działaczy Białorusi, Rosji i Ukrainy

Published

on

Pokojowa Nagroda Nobla dla działaczy Białorusi, Rosji i Ukrainy

Kijów, Ukraina (AP) – Obrońcy praw człowieka z Ukrainy, Białorusi i Rosji zdobyli w piątek Pokojową Nagrodę Nobla, potężną naganę dla rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, którego inwazja na Ukrainę zniszczyła dziesięciolecia niemal nieprzerwanego pokoju w Europie, a dla Prezydent Białorusi, jego autorytarny sojusznik.

Norweski Komitet Noblowski przyznał nagrodę 2022 uwięzionemu działaczowi białoruskiemu Alesowi Bialackiemu, rosyjskiej grupie Memoriał i ukraińskiej organizacji Centrum Swobód Obywatelskich. Bialacki jest czwartym laureatem uhonorowanym w więzieniu.

Berit Reiss-Andersen, przewodnicząca Norweskiego Komitetu Noblowskiego, powiedziała, że ​​panel honoruje „trzech wybitnych orędowników praw człowieka, demokracji i pokojowego współistnienia”.

„Jesteśmy w trakcie wojny i mówimy o dwóch autorytarnych reżimach i jednym narodzie walczącym w wojnie i chcemy podkreślić znaczenie społeczeństwa obywatelskiego” – powiedziała.

Na Ukrainie pojawiło się oburzenie, że ukraińska grupa została nagrodzona razem z działaczami z Rosji i Białorusi, których rządy pozwoliły siłom rosyjskim zaatakować Ukrainę z ich terytorium.

Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak napisał na Twitterze, że Komitet Nagrody Nobla „doskonale rozumie słowo „pokój”, gdy nagrodę otrzymują wspólnie przedstawiciele dwóch krajów, którzy zaatakowali trzeci”.

„Ani organizacje rosyjskie, ani białoruskie nie były w stanie zorganizować oporu wobec wojny” – powiedział.

Białoruskie MSZ potępiło Komitet Noblowski za uhonorowanie Bialackiego, a jego rzecznik określił jego decyzje z ostatnich lat jako tak „upolitycznione”, że „Alfred Nobel był zmęczony przewracaniem się w grobie”.

Olav Njølstad, dyrektor Norweskiego Instytutu Nobla, odpowiedział: „Cóż, jestem całkiem pewien, że rozumiemy wolę i intencje Alfreda Nobla lepiej niż dyktatura w Mińsku”.

Zapytany, czy Komitet Nobla celowo zbeształ Putina, którego 70. urodziny przypadają w piątek, Reiss-Andersen powiedział, że nagroda nie jest przeciwko nikomu, ale za demokratyczne wartości zwycięzcy. Zaznaczyła jednak, że zarówno rosyjski, jak i białoruski rząd „represjonują działaczy na rzecz praw człowieka”.

READ  Netflix zarabia na debiucie reżyserskim Dev Patel za 30 milionów dolarów

To był drugi rok z rzędu, kiedy represyjny rząd Putina został pośrednio skarcony nagrodą. Został nagrodzony w zeszłym roku t o Dmitrij Muratow, redaktor niezależnej rosyjskiej gazety „Nowaja Gazeta” i filipińska dziennikarka Maria Ressa za ich wysiłki na rzecz utrzymania wolności wypowiedzi. Obaj walczyli W minionym roku.

Bialacki był liderem ruchu prodemokratycznego na Białorusi w połowie lat 80. i pozostaje orędownikiem praw człowieka i swobód obywatelskich. Założył organizację pozarządową Centrum Praw Człowieka Viasna.

Został aresztowany po protestach w 2020 roku przeciwko reelekcji prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki. Pozostaje w więzieniu bez procesu i grozi mu do 12 lat więzienia, jeśli zostanie skazany.

„Pomimo ogromnych osobistych trudności, Bialacki nie ustąpił ani milimetra w swojej walce o prawa człowieka i demokrację na Białorusi” – powiedział Reiss-Andersen.

Pavel Sapelko, jeden z liderów Viasny, powiedział agencji Associated Press, że białoruskie władze nie mogą ignorować faktu, że Bialacki zdobył nagrodę.

„To wyraźny sygnał ze strony społeczności międzynarodowej dla reżimu Łukaszenki, który musi uwolnić wszystkich więźniów politycznych” – powiedział telefonicznie Sapelko ze stolicy Litwy Wilna, gdzie osiedlił się po przymusowym opuszczeniu Białorusi. „Nagroda Nobla dla Bialackiego to koło ratunkowe, alarm i uznanie dla osiągnięć”.

Sześciu obrońców praw Viasny przebywa obecnie w więzieniu, a ponad dwa tuziny innych działa potajemnie i monitoruje pogarszającą się sytuację praw człowieka na Białorusi.

Memoriał powstał w Związku Radzieckim w 1987 roku, aby zapewnić pamięć o ofiarach komunistycznej represji. Kontynuował gromadzenie informacji na temat łamania praw człowieka i śledził los więźniów politycznych w Rosji. Najwyższy sąd w kraju nakazał zamknięcie w grudniu, co było ostatnim w rozprawie z obrońcami praw, niezależnymi mediami i zwolennikami opozycji.

Tatiana Głuszkowa, członek zarządu Centrum Obrony Praw Człowieka Memorial, powiedziała, że ​​jednym z powodów, dla których Kreml postrzega grupę jako zagrożenie, jest to, że rozumie „paralele między reżimem Putina a reżimem sowieckim” i informuje o tym ludzi.

READ  Międzynarodowe Stowarzyszenie Izrael-Azerbejdżan wysyła list do polskiego nadawcy na podstawie dokumentacji wojennej w Karabachu

Glushkova zauważyła, że ​​nagroda nadeszła w dniu, w którym grupa musiała ponownie stawić się w sądzie – tym razem w sprawie związanej z ich moskiewskim biurowcem. Sąd później nakazał skonfiskować budynek na żądanie rządu.

Centrum Swobód Obywatelskich zostało założone w 2007 roku w celu promowania praw człowieka i demokracji na Ukrainie w czasie niepokojów w tym kraju. Po rosyjskiej inwazji w lutym grupa pracuje nad dokumentowaniem rosyjskich zbrodni wojennych na ukraińskich cywilach.

„Centrum jest na czele pociągania winnych do odpowiedzialności za ich zbrodnie” – powiedział Reiss-Andersen.

Badacz z centrum Wołodymyr Jaworski powiedział, że nagroda jest ważna dla organizacji, ponieważ „od wielu lat pracujemy w niewidzialnym kraju”.

„Działania na rzecz praw człowieka są główną bronią przeciwko wojnie” – powiedział Jaworski, który jest żonaty z Białorusinem i mieszkał w białoruskiej stolicy Mińsku do maja 2021 r., kiedy został deportowany. wraz ze swoim 9-letnim synem. Powiedział, że zakazano mu wjazdu na Białoruś przez 10 lat, powiedział, że funkcjonariusze organów ścigania pobili go podczas przesłuchań.

Nagroda jest warta 10 milionów koron szwedzkich (prawie 900 000 USD) i zostanie wręczona 10 grudnia. Pieniądze pochodzą ze spuścizny pozostawionej przez twórcę nagrody, szwedzkiego wynalazcę Alfreda Nobla, w 1895 roku.

Oprócz Bialackiego trzech innych laureatów otrzymało nagrodę w więzieniu lub w areszcie. Niemiecki pacyfista Carl von Ossietzky wygrał w 1935 roku, doprowadzając do furii Adolfa Hitlera. Aung San Suu Kyi była w areszcie domowym w Birmie, kiedy wygrała w 1991 roku. Chiński dysydent Liu Xiaobo odbywał 11-letni wyrok, kiedy otrzymał Nagrodę Nobla w 2010 roku i przebywał w więzieniu aż do śmierci na raka wątroby w 2017 roku.

Jeśli Bialacki nie jest w stanie odebrać nagrody osobiście, może poprosić przedstawiciela, aby odebrał ją dla niego, tak jak zrobił to polski zwycięzca Lech Wałęsa w 1983 roku – powiedział Olav Njoelstad, sekretarz kapituły nagród. W przeciwnym razie komisja mogłaby symbolicznie postawić na scenie puste krzesło, tak jak zrobił to, gdy Liu wygrał.

READ  Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Brukseli oferuje bogaty program swojej czwartej edycji

___

Jordanowie meldowali się z Berlina, a Gera z Warszawy. Sabra Ayres w Kijowie; Harriet Morris i Yuras Karmanau w Tallinie, Estonia; David Keyton i Karl Ritter w Sztokholmie; John Leicester w Le Pecq we Francji i Boubkar Benzebat w Paryżu przyczynili się do tej historii.

___

Śledź wszystkie historie AP dotyczące Nagrody Nobla na https://apnews.com/hub/nobel-prizes

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *