Connect with us

Świat

Bennett apeluje o stanowisko PM, ponieważ większość członków Joint List oczekuje, że będzie rekomendować Lapid

Published

on

Naftali Bennett, lider prawicowej partii Yamina, podobno nie rozmawia z Yairem Lapidem, liderem centrowej Yesh Atid, największej partii w „bloku zmian” frakcji przeciwko Benjaminowi Netanjahu.

Bennett odmawia wyparcia Netanjahu, chyba że otrzyma stanowisko lidera, którego Lapid nie ustąpi, poinformował w poniedziałek Channel 13.

Pomimo ambitnych żądań Bennett powiedział swoim kolegom partyjnym i bliskim aktywistom, że wywiązuje się ze swojego obowiązku zapewnienia, aby Izrael nie przeszedł do piątej tury głosowania w ciągu dwóch lat, donosi Channel 12 News.

Otrzymuj codzienne wydanie The Times of Israel pocztą e-mail i nie przegap naszych najważniejszych artykułów za darmo. Zarejestruj się

Yesh Atid zdobył 17 mandatów w wyborach w zeszłym tygodniu, podczas gdy Yamina strzelił tylko siedem goli.

Lider Yesh Atid, Yair Lapid i jego żona Lihi, oddali głosy w lokalu wyborczym w Tel Awiwie 23 marca 2021 roku. (Noam Revkin Fenton / Flash90)

Według doniesień Lapid otrzyma podwyżkę oferty na premiera od głównie arabskiej partii Joint List, której sześciu członków ma rekomendować go do tej roli, poinformował w poniedziałek publiczny nadawca Kan.

Jednak nacjonalistyczna frakcja Balad z Common List w żadnych okolicznościach nie będzie rekomendować Lapida jako premiera, a jej przywódca nie powinien uczestniczyć w spotkaniu szefów Joint List z Lapidem pod koniec tego tygodnia, poinformowało Army Radio.

MK Ahmad Tibi, przewodniczący frakcji Ta’al na wspólnej liście, powiedział Channel 13, że spotka się z Lapidem w tym tygodniu, zauważając, że jego partia nigdy nie zarekomenduje Netanjahu.

„Dla nas to przekracza czerwoną linię”, powiedział Tibi, odnosząc się do partnerów Netanjahu, Bezalela Smotricha i Itamara Ben Gvira ze skrajnie prawicowej, religijnej partii syjonizmu.

Ahmad Tibi, członek Joint List Party, przemawia podczas konferencji prasowej w Tel Awiwie 23 lutego 2021 r. (Miriam Alster / Flash90).

Syjonizm religijny zdobył sześć miejsc w wyborach, co czyni go ważnym elementem w dążeniu Netanjahu do utrzymania władzy.

READ  Australia Covid-19: Oczekuje się, że liczba przypadków w Sydney wzrośnie po protestach przeciwko blokadzie, ponieważ dwaj są oskarżeni o rzekome pobicie konia policyjnego

Stałym znakiem zapytania w wysiłkach na rzecz budowania koalicji był Mansour Abbas, lider islamistycznej partii Ra’am, który podzielił listę w wyborach i wydaje się odgrywać rolę króla. Abbas, chociaż sugerował, że mógłby poprzeć Netanjahu, powiedział, że nie zrobi tego, jeśli religijny syjonizm jest częścią koalicji.

Abbas zamierza w najbliższych dniach opublikować głośny komunikat prasowy. Kanał 12 donosi, że ponownie zadeklaruje poparcie dla współpracy z żydowską większością Izraela i spróbuje dalej legitymizować opcję partii w ramach koalicji rządzącej.

Mansour Abbas, lider islamistycznej partii Ra’am, przemawia do tłumu w północnym mieście Maghar 26 marca 2021 roku. (Ahmad Gharabli / AFP)

Wielu ważnych polityków, w tym Netanjahu, Yaminas Bennett, lider New Hope Gideon Sa’ar i Bezalel Smotrich, szef religijnego syjonizmu, wykluczyło jakąkolwiek współpracę z Ra’amem w ciągu ostatnich kilku tygodni.

Jednak niektórzy prawodawcy Likudu rozważali możliwość partnerstwa z Ra’amem po wyborach z zeszłego tygodnia, w których premier i jego prawicowi sojusznicy religijni ponownie stracili większość.

Lapid spotkał się z Bennym Gantzem, który stoi na czele centrowej, niebiesko-białej partii, w niedzielny wieczór, gdy kontynuował swoje wysiłki na rzecz budowania koalicji.

Zgodnie z oświadczeniem Yesh Atid, Gantz i Lapid podczas swojego spotkania omówili opcje utworzenia nowego rządu. W najbliższych dniach należy przeprowadzić dalsze dyskusje.

Następnie niebiesko-biali przywódcy Benny Gantz (po prawej) i Yair Lapid podczas spotkania grupy parlamentarnej w Knesecie 18 listopada 2019 r. (Hadas Parush / Flash90)

Obaj byli politycznymi sojusznikami w kolorze niebieskim i białym, ale w zeszłym roku toczyli gorzką kłótnię, kiedy Gantz zdecydował się dołączyć do Netanjahu w rządzie jedności. Wspomniał o potrzebie funkcjonowania rządu podczas pandemii, ale złamał swoją kluczową obietnicę kampanii. Lapid trafił do opozycji.

Niedzielne spotkanie było pierwszym od ostrego zerwania.

Gantz zadzwonił w poniedziałek do Lapida, Sa’ara i Bennetta i powiedział im, że cała czwórka będzie musiała się spotkać i znaleźć sposób na utworzenie nowego rządu bez Netanjahu. „Poprosiłem przywódców bloku zmian, aby usiedli [together] tak szybko, jak to możliwe, abyśmy mogli stworzyć uczciwy rząd i zakończyć rządy Netanjahu ”- powiedział Gantz.

READ  Etiopia włącza turbiny ogromnej elektrowni wodnej na Nilu

Lapid, Sa’ar i Bennett nie odpowiedzieli na wezwanie Gantza od poniedziałkowej nocy, podał Channel 12.

Po drugiej stronie przejścia połowa ultraortodoksyjnej Partii Judaizmu Zjednoczonej Tory, od dawna zagorzałego sojusznika premiera, podobno odmówiła mu wsparcia, jeszcze bardziej osłabiając perspektywy Netanjahu.

Netanjahu zwrócił się w niedzielę do Moshe Gafniego, przywódcy frakcji Degel HaTorah w UTJ, o jego poparcie, ale Gafni odpowiedział, że potrzebuje „czasu do namysłu”, poinformował publiczny nadawca Kan.

Członkowie i liderzy Partii Judaizmu Zjednoczonej Tory w centrum partii w Bnei Brak w noc wyborczą 23 marca 2021 r. (Yaakov Lederman / Flash90)

Mimo to MK Yaakov Litzman, który stoi na czele frakcji UTJ Agudat Yisrael, zauważył, że jego ogłoszenie partii „informowało opinię publiczną przed wyborami, że pójdziemy z Netanjahu, więc nie ma co do tego wątpliwości”.

Dodał, że celem jego partii jest „zbudowanie prawicowej koalicji dla wszystkich obywateli Izraela. Wszystko inne się kręci. „

Ani bloki popierające, ani przeciwne Netanjahu nie mają jasnej drogi do utworzenia większościowej koalicji po głosowaniu we wtorek, czwartych wyborach krajowych od dwóch lat. Jednak perspektywa piątych wyborów wywołała spekulacje, że mało prawdopodobni towarzysze mogą zjednoczyć się, by obalić Netanjahu lub pozwolić mu zachować władzę.

Jestem dumny, że pracuję w The Times of Israel

Mówię prawdę: życie w Izraelu nie zawsze jest łatwe. Ale jest pełen piękna i znaczenia.

Jestem dumny, że współpracuję z kolegami z The Times of Israel, którzy każdego dnia wkładają serce w swoją pracę, aby uchwycić złożoność tego niezwykłego miejsca.

Uważam, że nasze relacje nadają ton uczciwości i przyzwoitości, które są niezbędne do zrozumienia tego, co naprawdę dzieje się w Izraelu. Potrzeba dużo czasu, zaangażowania i ciężkiej pracy naszego zespołu, aby to osiągnąć.

READ  Śmierć Polaka na komisariacie w Belgii. Znamy wyniki sekcji zwłok

Twoje wsparcie poprzez członkostwo w Społeczność czasów Izraelapozwala nam kontynuować naszą pracę. Czy dołączyłbyś dzisiaj do naszej społeczności?

Dziękuję Ci,

Sarah Tuttle Singer, redaktorka ds. Nowych mediów

Dołącz do społeczności Times of Israel

Dołącz do naszej społeczności

Jesteś już członkiem? Zaloguj się, aby już tego nie widzieć

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *