Najważniejsze wiadomości
Żegnajcie najlepsi w Polsce: Ryszard Szurkowski
Pośmiertny: W poniedziałek dowiedzieliśmy się o śmierci czołowego polskiego kolarza Ryszarda Szurkowskiego. Dolnośląski człowiek zasłynął jeszcze przed upadkiem żelaznej kurtyny, ale w tamtych czasach Rosjanie i Niemcy Wschodni utrudniali życie każdemu. Ed Hood pamięta to, co najlepsze w Polsce.
Jest lato 1975 roku i Dave i ja jesteśmy na wakacjach; Wzięliśmy wolne popołudnie, aby usiąść w opłakanej już późno gospodzie „ Rectory ” w Dysart i wyruszyć na prostą, ale łagodnie toczącą się „ Stannin 'Stane Road’ ’, która znajduje się na wschód od Kirkcaldy w kierunku nadmorskiego kurortu Leven Run, mekki dla Glaswegian wczasowiczów. Scottish Milk Race, etap 4, 148 kilometrów od Galashiels w Scottish Borders kończy się dzisiaj w Leven w Fife. Ale chcielibyśmy mieć punkt widokowy z dala od świątecznych tłumów i stanąć na jednym z ciągników „Stanin 'Stane” i chwycić obowiązkowe butelki z napojami z Barrs Irn Bru.
Samochód spikera mówi nam, że dwa są wolne, numer 13 Phil Griffiths dla Wielkiej Brytanii i numer 31 Ryszard Szurkowski dla Polski. Później dowiedzieliśmy się, że Griffiths złapał gumę wcześniej tego dnia, zmienił tylne koło i miał tylko 14-zębate zębatki do walki z męskim niedźwiedziem Szurkowskim, który był krępy i zwarty, oraz chudy Griffiths, które były mało chronione Odwrócił się i twarz bolała go, gdy próbował się utrzymać, gdy Polak wbijał bieg 13 aż do Leven, gdzie, jak pisał tygodnik Cycling Weekly, o tamtym dniu; „Szurkowski wygrał sprinterską formę z Griffithsem.”
Nie należy zapominać, że Griffiths był człowiekiem, który trzymał żółtą koszulkę w Wyścigu Pokoju i był srebrnym medalistą w wyścigu drogowym Commonwealth Games. Dave i ja wciąż rozmawiamy o tamtym dniu; na wysokości oczu z obserwacją, jak Hinault niszczy pole podczas testu czasu trasy lub Hampsten w całej okazałości na l’Alpe d’Huez. Niestety, 75-letni mężczyzna, o którym można powiedzieć, że był największym amatorem w historii tego sportu, zmarł.
Sean Kelly pokonał Szurkowskiego w wyścigu mlecznym w 1976 roku
Pożyczyliśmy hołd człowiekowi z Polskich Radiów, co pozwala nam robić karierę high-lites. Jesteśmy pewni, że biorąc pod uwagę okoliczności, nie mają nic przeciwko:
Szurkowski pochodził z Dolnego Śląska. Swoją przygodę z kolarstwem rozpoczął w 1963 roku i zaczynał jako niezależny amator. Po raz pierwszy jego nazwisko stało się znane pięć lat później, gdy jako praktycznie nieznany kolarz wygrał mistrzostwa Polski w przełajach.
W maju 1970 roku wygrał wyścig pokojowy [the ‘amateur Tour de France] po raz pierwszy. Wygrał również klasyfikację generalną tej imprezy w 1971, 1973 i 1975 roku.
W 1973 roku Szurkowski został mistrzem świata w wyścigach szosowych i był członkiem zespołu, który wygrał drużynową jazdę na czas na 100 km i został „dwukrotnym” mistrzem świata. W 1975 roku Polacy po raz kolejny zdobywali tytuł TTT, dzięki czemu został trzykrotnym mistrzem świata i dwunastokrotnym mistrzem Polski we wszystkich dyscyplinach.
Dwukrotnie (1972, 1976) był srebrnym medalistą olimpijskim w jeździe drużynowej na czas. Był powszechnie uważany za najlepszego kierowcę-amatora na świecie. Rowerzystom z krajów komunistycznych nie wolno było wówczas podpisywać kontraktów zawodowych.
Szurkowski u boku Adrie van der Poel na mundialu 1979 w Valkenburgu
Po zakończeniu kariery Szurkowski z powodzeniem prowadził drużynę narodową (1984-88). W 1985 roku jego podopieczny Lech Piasecki wygrał wyścig pokoju i został mistrzem świata. Trzy lata później na igrzyskach olimpijskich w Seulu biało-czerwoni wywalczyli srebro w jeździe drużynowej na czas.
Kierowanie głównym polem podczas Wielkiej Nagrody Wielkanocnej w Essen-Kray 1975
Szurkowski był założycielem pierwszej polskiej kolarskiej grupy zawodowej Exbud (1988-89), dyrektorem polskiej części wyścigu pokojowego i prezesem Polskiego Związku Kolarskiego (2010-11). 10 czerwca 2018 roku uległ wypadkowi podczas wyścigu weteranów w Kolonii. Dwóch rowerzystów upadło tuż przed nim, upadł na twarz. Odniósł kontuzje rdzenia kręgowego i porażenie czterokończynowe. Miał również uszkodzoną czaszkę, złamaną szczękę w kilku miejscach, złamany nos i rozdartą wargę. W Niemczech przeszedł kilka operacji kręgosłupa i twarzy.
Pernod GP – 1. Ryzard Szurkowski, 2. Phil Edwards, 3. Stanislav Szvoda
Podczas gdy Polskie Radio wykonało dobrą robotę z Hi-Lites, mogli również wspomnieć o zwycięstwach etapowych podczas tras koncertowych po Polsce, Algierii, Szkocji, Wielkiej Brytanii, Bułgarii, Austrii i Egipcie. Potem było jego 13 zwycięstw etapowych w Wyścigu Pokoju i GP Tell, Tour de l’Avenir, Circuit de la Sarthe, Settimana Bergamasca i Olympia Tour.
Pobity przez Merckx w Paryżu-Nicei
W 1974 roku wystartował w wyścigu Pro-Am Paryż-Nicea, co było rzadkością na tamte czasy, z dwoma lokatami na drugim i trzecim etapie. Dopiero jedni z najszybszych i najsilniejszych zawodowych kierowców tego dnia odmówili mu zwycięstwa – Rik Van Linden, Eric Leman i sam Eddy. Merckx był pod takim wrażeniem Polaka, że zaproponował mu kontrakt z Molteni; Jak jednak powiedział mój przyjaciel, powiedział as fotograf John Pierce; „Gdyby w tym czasie podpisał kontrakt, oznaczałoby to podróż w jedną stronę z Polski”.
1975 Archer Grand Prix, znany również jako Grand Prix Pernod 1. Ryszard Szurkowski (Polska) trzykrotny mistrz świata. Jeden z największych kolarzy wszechczasów. 2. Phil Edwards (Western RC) z Bristolu w Anglii. Jeden z największych specjalistów w Wielkiej Brytanii w firmie Sanson
Chociaż niektórzy zawodowcy nie byli szczególnie zadowoleni z tego, że amatorzy mogli wnosić swoje nagrody pieniężne, Merckx nie był wśród nich i zaprzyjaźnił się z jego kolegą-amatorem. Szurkowski nie był obcy wybrzeżom brytyjskim. Oprócz zwycięstw etapowych w wyścigach mlecznych w Szkocji i Wielkiej Brytanii, w 1975 roku wygrał prestiżowe Pernod Grand Prix przed najlepszym brytyjskim roadmanem, nieżyjącym już Philem Edwardsem.
Etap Tour of Britain Milk Race 1976 do Stoke on Trent. Sean Kelly (Irlandia) pokonuje Ryszarda Szurkowskiego (Polska), trzykrotnego mistrza świata, a dyrektor wyścigu Nickson GB zajął czwarte miejsce
Oprócz rozmiarów i jakości jego zwycięstw, należy również wziąć pod uwagę jego długowieczność. W 1968 roku wygrał swój pierwszy etap trasy po Polsce, a 16 lat później w 1984 roku ostatnie ze swoich 15 etapowych zwycięstw w wyścigu.
Polska – mistrz świata TTT
Ostatnie słowo do byłego mistrza świata w wyścigach szosowych; Michał Kwiatkowski::
„Legenda. Najlepszy polski kierowca wszechczasów. Ryszard Szurkowski 1946-2021. Spoczywaj w pokoju.”
Bardzo popularne wśród fanów
# Podziękowania dla wszystkich fotografów, zwłaszcza Johna Pierce’a (fotograf Cyclisme).
PhotoSport International. Wielka Brytania USA Azja. #
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.