Connect with us

Najważniejsze wiadomości

Trudny list Tuska w sprawie niezależności polskiego sądownictwa

Published

on

Trudny list Tuska w sprawie niezależności polskiego sądownictwa

Ku uciesze działaczy na rzecz praworządności w całej Europie – i ku uldze dla setek ofiar prześladowań w Polsce – agresywny, eurosceptyczny rząd Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie otrzymał rozkaz wymarszu w wyborach 15 października. Już tylko kilka dni pozostało do zastąpienia go przez nowy gabinet utworzony przez demokratyczną opozycję brukselskiego insidera Donalda Tuska.

O ile konflikt między Warszawą a Brukselą dotyczący praworządności po ogłoszeniu wyników w zasadzie przycichł, o tyle faktyczny powrót Polski do państwa w pełni konstytucyjnego będzie zadaniem trudnym – i to nie tylko ze względu na głębokie stanowisko Jarosława, jakie Kaczyński wypracował w ciągu ośmiu lat swojej kadencji władzę deformowania wymiaru sprawiedliwości.

Ponieważ czołowi liberalni badacze prawa i prawodawcy szukają najskuteczniejszych (i najmniej uciążliwych) sposobów pozbycia się z sądów nielegalnie powołanych sędziów i ostatecznego wyegzekwowania zaległych orzeczeń Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, kilka organizacji pozarządowych i grup obywateli współpracują, aby wskazać jeszcze jedno bezpośrednie i namacalne wyzwanie.

Od 2015 roku, pod nieugiętymi rządami Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry, polski wymiar sprawiedliwości stał się narzędziem – bardziej młotkiem niż skalpelem – koalicji rządzącej.

Przez osiem lat był używany do bicia obywateli krytycznie nastawionych do władz, ataków na przeciwników PiS lub organizacji postrzeganych jako potencjalni konkurenci jednego z wielu przedsięwzięć biznesowych PiS, często mających na celu na wysysaniu funduszy państwowych z kieszeni lojalistów.

Obrońcy praw człowieka i organy nadzorujące praworządność prowadzili dziesiątki, jeśli nie setki takich spraw, z których wiele było zbyt niejasnych, aby trafić na pierwsze strony gazet.

Szczegółowa – choć nie wyczerpująca – lista publikowana jest corocznie przez Fundacja Otwartego Dialogu (ODF) w swoim zakresie Prokuratura Polska: Wybrane przypadki złośliwego ścigania i zaniedbań obowiązków Raport.

READ  Polska wzywa wysłannika USA w sprawie nieokreślonych „akcji” sieci telewizyjnej

W wydaniu z 2023 r. przeanalizowano 73 takie przypadki, podzielone na osiem grup: społeczeństwo obywatelskie; sędziowie i prokuratorzy; politycy opozycji, prawnicy i liderzy samorządowi; byli sojusznicy; byli szefowie służb bezpieczeństwa; przedsiębiorcy i kadra kierownicza; dziennikarze, pisarze i artyści; nieszczęsnych.

Ostatnia kategoria spraw dotyczy zaniedbań na tle politycznym – 27 często szokujących, a czasem wręcz absurdalnych, autentycznych historii kumpli Ziobry, którzy zamiatają niepochlebne wydarzenia pod dywan na elity.

Chcąc oddać sprawiedliwość bohaterom raportu i, co równie ważne, chronić wymiar sprawiedliwości przed dalszymi tego typu nadużyciami, zespół ODF przy wsparciu ekspertów umieścił rozdział zawierający listę problemów systemowych osłabiających wymiar sprawiedliwości w sprawach karnych w Polsce.

Akt oskarżenia:

Brak niezależności prokuratury; selektywny i arbitralny charakter dochodzeń; ataki propagandowe na osoby, przeciwko którym organy śledcze podejmują działania; ciągłe podważanie prawa do obrony i zasady domniemania niewinności; Nadużycie służb specjalnych na rzecz prokuratury; nadużywanie statusu świadka w sprawach; Wycofywanie zarzutów w sprawach uznawanych za szkodliwe dla koalicji rządzącej; prześladowania ideologiczne; brak kompetencji wśród prokuratorów i sędziów zajmujących się przestępczością umysłową; naruszenie prawa do sprawiedliwego procesu; iluzoryczna kontrola sądowa decyzji o zastosowaniu tymczasowego aresztowania; narastający brak zaufania do pewności orzeczeń sądów.

Ta skrócona lista ma dać czytelnikowi z Europy Zachodniej wyobrażenie o tym, z iloma patologiami nowy rząd pod przewodnictwem Koalicji Obywatelskiej będzie musiał się uporać, aby doprowadzić sytuację do standardów UE.

Jego roli nie ułatwia fakt, że Ministrowi Sprawiedliwości/Prokuratorowi Generalnemu udało się wprowadzić zmiany prawne w ustawie o prokuraturze na jedenastą godzinę przed wyborami parlamentarnymi, kiedy porażka PiS stała się przynajmniej prawdopodobna.

Nowa ustawa przenosi niektóre z najbardziej wrażliwych i najważniejszych uprawnień Prokuratora Generalnego na Biuro Prokuratora Generalnego jako jego wyłączną jurysdykcję.

READ  Afgańscy migranci od tygodni są uwięzieni w lasach z powodu impasu między Polską a Białorusią

Formalnie prokurator podlega Prokuratorowi Generalnemu i posiada szerokie uprawnienia, które zapewniają jego urzędowi autonomię w systemie prokuratury. W połączeniu z faktem, że kadencja prokuratora krajowego (od marca 2022 r. Dariusz Barski, sojusznik Ziobry) wynosi pięć lat, a Prezydent RP ma prawo zawetować odwołanie prokuratora krajowego, wynika to że Barski de facto co najmniej do 2025 roku, czyli tj.

Być może znajdzie się sposób, a może Barski zrezygnuje. Zobaczymy.

Jest oczywiste, że PiS wprowadził dla siebie szereg powiązanych ze sobą środków bezpieczeństwa, które bardzo utrudnią Demokratom przywrócenie praworządności nawet po politycznej klęsce sił autorytarnych w Polsce.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *