Connect with us

Gospodarka

Rząd Donalda Tuska paraliżują „zagorzali” wyznawcy prawa i sprawiedliwości

Published

on

Rząd Donalda Tuska paraliżują „zagorzali” wyznawcy prawa i sprawiedliwości

Oczekuje się, że Donald Tusk powróci na stanowisko premiera Polski po olśniewającym zwycięstwie wyborczym, ale jego nową kadencję prawdopodobnie utrudni wrogi aparat państwowy wypełniony zwolennikami prawicowego Prawa i Sprawiedliwości (PiS).

Do dziwnych towarzyszy Tuska należą prezydent Andrzej Duda, który ma prawo weta, prezes banku centralnego, który jest osobistym przyjacielem lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego, oraz Trybunał Konstytucyjny złożony z sędziów powołanych przez poprzedni rząd.

Co więcej, Tusk i jego centroprawicowa Platforma Obywatelska muszą dzielić władzę w ramach nieporęcznej koalicji z dwiema mniejszymi partiami, Lewicą i Trzecią Drogą, wśród których są zarówno lewicowcy, liberałowie, jak i agrarni nacjonaliści.

„Główny problem Tuska w najbliższej perspektywie [coalition] „Problemem rządu nie jest jego wewnętrzna spójność – lub jej brak – ale to, że PiS będzie nadal sprawował kontrolę nad kluczowymi instytucjami państwa i będzie mógł udaremnić prace rządu” – powiedział Piotr Buras, który kieruje warszawskim biurem Stosunków Zagranicznych Rady Europejskiej.

Największą przeszkodą dla Tuska będzie prawdopodobnie Duda, który kandydował jako niezależny przy wsparciu PiS i którego druga kadencja kończy się w 2025 roku. Do tego czasu będzie mógł zawetować propozycje legislacyjne Tuska przy poparciu parlamentarzystów PiS.

Prezydent Andrzej Duda, przy wsparciu parlamentarzystów PiS, będzie miał prawo zawetować propozycje legislacyjne Donalda Tuska © Łukasz Gagulski/EPA-EFE/Shutterstock

Duda otwarcie mówił o swojej nieufności do Tuska, a ostatnio wywołał konsternację w Kijowie i zachodnich stolicach, gdy porównał Ukrainę do tonącego mężczyzny zagrażającego życiu jego ratownika.

Prezydent czasami uginał się pod presją międzynarodową, zwłaszcza w 2021 r., kiedy zawetował ustawę medialną, która mogła zmusić amerykańskiego nadawcę Discovery do sprzedaży opozycyjnego nadawcy TVN.

Przywództwo Tuska w gospodarce może podważyć także prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński, który w 2022 roku rozpocznie drugą sześcioletnią kadencję. We wrześniu tamtejszy bank centralny zaszokował rynki gwałtowną obniżką stóp procentowych, którą wielu ekonomistów skrytykowało jako motywowaną politycznie. Tusk zapowiadał usunięcie „niekompetentnego i nieprzyzwoitego” Glapińskiego, ale analitycy ostrzegają, że naruszyłoby to niezależność banku centralnego.

READ  Przed nami nowe rekordy zapotrzebowania na energię elektryczną

Tuska czeka także spowolnienie gospodarcze, które utrudni naprawę finansów publicznych i zreformowanie sektorów, nad którymi wybrani przez PiS sprawują znaczną kontrolę, od koncernu energetycznego Orlen po banki państwowe PKO BP i Pekao.

Julia Przyłębska, prezes Sądu Konstytucyjnego, to kolejna przyjaciółka Kaczyńskiego, która zachowała posadę, mimo że krytycy twierdzą, że jej oficjalna kadencja powinna zakończyć się w grudniu ubiegłego roku.

W trakcie kampanii wyborczej Tusk obiecywał szybkie działania mające na celu odpolitycznienie instytucji, w których pracują pracownicy PiS. Jednak niektóre z jego obietnic będą wymagały więcej czasu i wysiłku, niż planowano.

Ludzie chodzą przed budynkiem Narodowego Banku Polskiego (NBP) w Warszawie
Przywództwo Tuska w gospodarce może zostać podważone przez prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego, który w 2022 roku rozpocznie drugą sześcioletnią kadencję © Kacper Pempel/Reuters

Tusk chce przekonać Brukselę do szybkiego uwolnienia miliardów euro zamrożonych w odpowiedzi na uchwalone przez poprzedni rząd reformy praworządności. Analitycy ostrzegają jednak, że musi sprawiać wrażenie, że nie ingeruje w sądownictwo podczas podejmowania kroków mających na celu przywrócenie niezawisłości sądów.

Na razie sojuszników Tuska łączy utrzymujący się sprzeciw wobec PiS, który jako największa partia będzie miał pierwszą szansę na utworzenie kolejnego rządu. Jeśli jednak PiS zakończy się niepowodzeniem i utoruje drogę Tuskowi, różnice polityczne w takich kwestiach jak aborcja i wydatki socjalne mogą szybko nadwyrężyć jego koalicję.

Wśród kwestii, co do których partnerzy Tuska mogą się nie zgodzić, jest to, jak poprawić stosunki z Kijowem, w szczególności czy znieść zakaz importu ukraińskiego zboża, co było celem partii rolnej Władysława Kosiniaka-Kamysza, którą PSL chce utrzymać, choć narusza zasady UE Wspólnej Polityki Handlowej. Aby przyciągnąć rolników rozgniewanych spadającymi cenami zbóż, Tusk w trakcie kampanii wyborczej połączył siły także z inną partią rolniczą, Agrounią, która stara się chronić przed tańszą ukraińską konkurencją.

READ  Solidarność niegdyś w polskiej opozycji, teraz po stronie nacjonalistów

Jednak naciski ze strony Brukseli, gdzie przez pięć lat był przewodniczącym Rady Europejskiej, mogą postawić Tuska w trudnej sytuacji.

„Tuskowi będzie bardzo trudno znaleźć równowagę pomiędzy wiarygodnością w Brukseli i Kijowie a utrzymaniem skomplikowanej dynamiki wewnętrznej swojej koalicji w Polsce, w tym opieką nad rolnikami, których bronił w kampanii wyborczej” – ocenia Magdalena Cedro, analityk w firmie think tank Polityka Insight.

PiS tymczasem nie przyznał się do porażki i zwrócił się do legislatorów o rezygnację z partii popierających Tuska i zwiększenie jego szans na utworzenie kolejnego rządu. Koordynator kampanii PiS Joachim Brudziński powiedział w poniedziałek, że jego partia może współpracować z PSL, częścią koalicji Trzeciej Drogi, która w niedzielnych wyborach zajęła trzecie miejsce.

Oferta Brudzińskiego została natychmiast odrzucona przez PSL, ale pokazała, że ​​PiS tak łatwo nie odda władzy.

Kolejnym punktem spornym sojuszników Tuska jest aborcja. Dobry występ Trzeciej Drogi po części przypisywano Szymonowi Hołowni, gorliwemu katolickiemu przywódcy innej partii, Polska 2050. Choć partia Hołowni w niektórych przypadkach dopuszczałaby aborcję, nie zgadza się z Platformą Obywatelską i lewicową Partią Lewica w sprawie zagwarantowania prawa kobiet zgodziło się na aborcję w ciągu 12 tygodni.

Lewica dąży także do bardziej świeckiej Polski, w której wpływy Kościoła zostaną złagodzone, czemu Polska 2050 będzie się sprzeciwiać. W programie lewicowej partii znajduje się więcej mieszkań komunalnych i datków publicznych, co może prowadzić do nieporozumień politycznych z jej libertariańskimi partnerami.

Biorąc pod uwagę, że Kaczyński i jego partia wciąż walczyli o przetrwanie, największym zadaniem Tuska będzie uporanie się z „z natury niebezpiecznym upadkiem autorytarnego reżimu” – powiedział Maciej Kisilowski, adiunkt prawa na Uniwersytecie Środkowoeuropejskim w Wiedniu.

Tusk „będzie musiał stawić czoła zagorzałym lojalistom PiS na wszystkich szczeblach prokuratury, policji i służb bezpieczeństwa, w radiu publicznym i spółkach państwowych” – dodał. Odsunięcie ich na bok „nie będzie łatwe, także biorąc pod uwagę niezwykle wysokie oczekiwania jego wyborców”.

READ  Majowa aktualizacja ekonomiczna: Jedzenie w deszczu | raport
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *