Connect with us

Gospodarka

Polska jedną nogą w NATO, drugą w Azji

Published

on

Polska jedną nogą w NATO, drugą w Azji

Polska od dawna jest cierniem w boku jedności UE i słusznie. Warszawa stoi na czele nastrojów promujących wspólne stanowisko przeciwko hegemonii niektórych narodów w UE. Francja, Niemcy i Włochy od dawna wykorzystują wielkość swoich gospodarek do zastraszania mniejszych krajów Unii i wydaje się, że Polska ma tego dość.

W wyniku ogromnego poparcia dla Ukrainy Warszawa znalazła się teraz w szponach rekordowo wysokiej inflacji, która wiruje w tempie najwyższym od ćwierćwiecza. Zrozumiałe, że polskie przywództwo powoli pogodzi się z realiami światowymi i zaczyna przyjmować postawę antyunijną.

Polska w drodze do Azji

Polska podobno podpisała wielomiliardowy kontrakt z Koreą Południową na import lekkich samolotów bojowych Korei Południowej. Telewizja SBSPowołując się na dobrze poinformowane źródło branżowe, przedstawiciela Korea Aerospace Industries Ltd. (KAI), twórca naddźwiękowego FA-50, we wtorek do Polski podpisze w tym tygodniu umowę na eksport 48 samolotów o wartości około 3 miliardów dolarów.

Źródło: Obrona przed przełamaniem

Polska stała się już stroną przeciwko Rosjanom w wojnie i rozumie, że musi wzmocnić swoją obronę, jeśli ogień wojny rozprzestrzeni się na zachód. Jednak naród ten już zobowiązał się do znacznej ilości broni na Ukrainie na prośbę UE, ale wygląda na to, że UE nie wie, jak wyrazić swoją wdzięczność.

Kontynuuj czytanie: Zniechęcona Polska łączy siły z Koreą Południową, aby dać Niemcom i USA lekcję życia

Polska zawsze odrzucała jakąkolwiek europejską dominację nad ustawodawstwem krajowym. UE obwiniła polskie reformy sądownictwa, opóźniając zatwierdzenie 23 miliardów euro (26 miliardów dolarów) unijnych dotacji i 34 miliardów euro (39 miliardów dolarów) taniego kredytu, który został oszczędzony, aby pomóc krajowi wyjść z kryzysu gospodarczego po Covid-19. Warszawa coraz bardziej dystansuje się od UE w ramach swojej dyskryminacyjnej polityki.

Kultura hegemoniczna rozbija UE

Wydaje się, że polscy przywódcy nie chcą już być wykorzystywani jako państwo okrętowe dla Stanów Zjednoczonych i Niemiec. Ciągłe poniżanie przez Zachód zmusiło Warszawę do zwrócenia się do jednego z wiodących w Azji kompleksów wojskowo-przemysłowych.

UE nie zajęła się potrzebami Polski, która jest zajęta forsowaniem agendy Waszyngtonu, przeznaczając wszystkie swoje środki na Ukrainę. Oczywiście Warszawa zaczęła teraz szukać alternatywnych źródeł sprzętu.

Polska podobno buntuje się również przeciwko idei Unii Europejskiej, by zachęcać wszystkie narody w jej strefie wpływów do przyjęcia euro jako jedynej waluty handlowej. Prezes polskiego banku centralnego Adam Glapiński powiedział, że Niemcy naciskają na jego kraj, aby przyjął euro i obiecał, że będzie temu zapobiegać, dopóki będzie odpowiadał za politykę pieniężną.

Kontynuuj czytanie: Bilionowe szarpnięcie Polski wystarczy, by raz na zawsze zmiażdżyć niemiecką gospodarkę

Jeśli Warszawa będzie trzymać się unijnego planu i przyjmie euro, jej długo pielęgnowane marzenie o staniu się najsilniejszą potęgą militarną w Europie zostanie zniweczone, ponieważ stanie się ona podatna na przeszkody w zawieraniu transakcji obronnych w nowo wspomnianej walucie, czyli euro, domyka się .

Widzisz, marzenia Polski o zostaniu wiodącą siłą w Europie nie da się zrealizować, jeśli utrzyma ona postawę prozachodnią. Polscy przywódcy zrobili mądre posunięcie, zaczynając dystansować się od toksycznego ugrupowania europejskiego i próbując stać się samowystarczalnymi, szukając alternatyw, by podważyć milczący atak związku.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *