Connect with us

Gospodarka

Ukraińska matka i syn znajdują w Polsce bezpieczeństwo i edukację

Published

on

Ukraińska matka i syn znajdują w Polsce bezpieczeństwo i edukację

Po ponad półtora roku cierpień z powodu ciągłego ostrzału na Ukrainie 58-letnia Tetyana zdecydowała, że ​​w końcu nadszedł czas, aby opuścić dom w poszukiwaniu bezpieczeństwa.

„Nasze miasto jest pod ciągłym ostrzałem, a szkoła mojego syna nie ma schronu, który chroniłby dzieci podczas nalotów. W przypadku ataku dzieci w wieku szkolnym po prostu musiałyby uciekać do domu. Zdałam sobie sprawę, że dla mojego dziecka będzie lepiej, jeśli wyjedziemy” – powiedziała Tetyana.

Od najmłodszych lat Tetyana ciężko pracowała, spędzając długie godziny na pracach domowych i sprzątaniu, aby zapewnić utrzymanie ośmiorgu dzieci. Jednak w ostatnich latach gorączka reumatyczna stopniowo zaburzyła jej zdolność chodzenia, przez co musiała poruszać się na wózku inwalidzkim i nie była już w stanie pracować.

„Zostałem przyjęty do szpitala na Ukrainie z nadzieją na operację, ponieważ moje stawy nadal się pogarszały. Okazało się jednak, że na tę operację trzeba było czekać pięć lat” – powiedziała.

Kiedy dwa lata temu rozpoczęła się inwazja na Ukrainę na pełną skalę, większość jej już dorosłych synów mieszkała w Buczy na obrzeżach Kijowa. Miasto zostało mocno dotknięte ostrzałem, a domy obróciły się w gruzy, ale synom udało się na szczęście opuścić miasto tuż przed śmiercią wielu cywilów.

Sześć z nich znalazło ochronę w innych krajach europejskich, lecz Tetyana i jej mąż byli zdecydowani pozostać na Ukrainie w nadziei, że wojna wkrótce się zakończy. Przetrwali srogą zimę; Czasem bez elektryczności i ogrzewania, a przez wiele dni w ciągłym ostrzale i zmartwieniach, nie wiedząc, jak długo potrwa wojna.

Pomimo swojej niepełnosprawności Tetyana zdecydowała się uciec do Polski wraz z synem Olegiem w sierpniu 2023 roku, przed rozpoczęciem roku szkolnego, zostawiając męża i zamężną córkę.

READ  Richard Walawender Millera Canfielda koncentruje się na Europie Wschodniej

Natychmiast po znalezieniu zakwaterowania zbiorowego w stolicy Polski, Warszawie, Tetiana zapisała syna do szóstej klasy miejscowej polskiej szkoły, gdzie wkrótce zaprzyjaźnił się z Polakami i Ukraińcami.

„Szkoła organizuje specjalny kurs dla Ukraińców, na którym mogą najpierw nauczyć się języka polskiego, a następnie stopniowo uczyć się polskiego z kolegami z klasy” – powiedziała. „To wspaniałe wsparcie dla naszych dzieci, które w przeciwnym razie mogłyby czuć się przytłoczone”.

Podczas gdy Tetiana i jej syn nadal mieszkają w schronisku, Tetyana ma nadzieję, że w nowym kraju goszczącym znajdą odpowiednie mieszkanie i poczucie stabilności. Planuje także zwrócić się o pomoc lekarską, aby odzyskać mobilność, aby móc pracować oraz utrzymać siebie i syna.

„Poszedłem do lekarza i po wstępnych badaniach skierował mnie do reumatologa. Jestem przekonana, że ​​pomogą mi odzyskać mobilność w Polsce” – powiedziała.

W ramach niedawno zakończonego programu mającego na celu dotarcie do najbardziej bezbronnych uchodźców z Ukrainy w Polsce, UNHCR zapewnił Tetyanie trzymiesięczną pomoc pieniężną, aby pomóc jej i jej synowi w zaspokojeniu podstawowych potrzeb, takich jak leki, żywność i odzież, a także na pokrycie kosztów szkolnych materiały potrzebne do dalszej edukacji Olega.

„Jesteśmy wdzięczni za całe dobre wsparcie, jakie otrzymujemy, ale nasze myśli są z naszymi rodzinami i będzie to wielka radość, gdy wojna się skończy. Wtedy wszyscy znów będą razem ze swoimi bliskimi” – dodała.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *