Connect with us

Najważniejsze wiadomości

UE prawdopodobnie zatwierdzi plan naprawy Polski, ale pieniądze przyjdą później | WKZO | Wszystko Kalamazoo

Published

on

UE prawdopodobnie zatwierdzi plan naprawy Polski, ale pieniądze przyjdą później |  WKZO |  Wszystko Kalamazoo

Jan Strupczewski i Marek Strzelecki

WARSZAWA/BRUKSELA (Reuters) – Komisja Europejska może wkrótce zatwierdzić polski plan odbudowy koronawirusa, ale Warszawa może otrzymać miliardy pieniędzy z UE dopiero kilka miesięcy później, gdy zaspokoi obawy dotyczące praworządności i wdroży inne uzgodnione reformy, powiedzieli urzędnicy UE.

Fundusz naprawczy bloku 27 państw o ​​wartości 800 miliardów euro (880 miliardów dolarów) sfinansuje „zieloną” i cyfrową transformację gospodarek państw członkowskich w latach 2021-2026.

Kraje otrzymają swoje pieniądze, gdy krajowe plany wykorzystania pieniędzy zostaną zatwierdzone przez unijnych ministrów finansów wykonawczych i unijnych.

Ale plan Polski, zgodnie z którym może uzyskać 23,9 mld euro dotacji i 12,1 mld euro bardzo tanich kredytów, tkwi w komisji od maja 2021 r. w związku z zarzutami rządzącej eurosceptycznej partii PiS o przeciążenie sądów w kraju.

Uwolnienie miliardów z funduszu naprawczego jest uzależnione od tego, czy każdy kraj zastosuje się do corocznych zaleceń Komisji w sprawie reform, a dla Polski oznacza to, że kraj musi zająć się unijnymi obawami o praworządność.

„Istnieją pewne kwestie dotyczące praworządności, którymi należy się zająć, które teraz zostały również poruszone w orzeczeniu Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i oczywiście musimy zobaczyć, jak to orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości jest wdrażane” Wiceprzewodniczący Komisji Valdis Dombrovskis powiedział Week.

„Oczywiście, że omawiamy dość podstawową kwestię praworządności, jesteśmy w konstruktywnym kontakcie z polskimi władzami. Mam nadzieję, że dość szybko poczynimy postępy” – powiedział.

Od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę w zeszłym miesiącu, która spowodowała napływ ponad 2 milionów uchodźców do Polski, warszawski rząd przekonywał, że wszelkie konflikty w innych kwestiach należy odłożyć na bok.

Sąd najwyższy UE orzekł, że powołanie izby dyscyplinarnej przy polskim Sądzie Najwyższym, powoływanej przez rządzących polityków, jest niezgodne z prawem i izba powinna zostać rozwiązana. Warszawa temu zaprzecza i twierdzi, że jej sądowy przegląd ma na celu uczynienie systemu bardziej wydajnym i sprawiedliwym.

READ  Warszawa potwierdza przybycie pierwszych polskich myśliwców MiG-29 na Ukrainę

Partia rządząca w Polsce dotychczas odmawiała rozwiązania izby, wstrzymując w ten sposób zatwierdzenie przez Komisję planu naprawczego. Zatwierdzenie może nastąpić wkrótce, powiedział wysoki rangą urzędnik UE, ale nie nastąpi natychmiastowa wypłata środków.

„Polski krajowy plan naprawczy zostanie zatwierdzony przez Komisję i jeśli polski rząd uchwali ustawę o rozwiązaniu organu dyscyplinarnego i przywróceniu bezprawnie zawieszonych sędziów, otrzyma pieniądze z funduszu naprawczego, oczywiście pod warunkiem, że spełni również inne uzgodnione etapy i cele ”, powiedział wysoki rangą urzędnik UE, który poprosił, aby nie podawać nazwiska.

Gdyby Komisja wyraziła zgodę w zeszłym roku, Warszawa, podobnie jak wszystkie inne kraje, byłaby uprawniona do otrzymania 13% całkowitych dochodów, czyli 3,1 mld euro dotacji, w formie płatności z góry.

Jednak możliwość uzyskania płatności z góry – pieniędzy, które kraje UE otrzymują, zanim jeszcze rozpoczną uzgodnione reformy mające na celu przekształcenie swoich gospodarek – zakończyła się w zeszłym roku.

Jakiekolwiek zatwierdzenie oznacza teraz, że wypłaty UE dla Polski będą dokonywane tylko wtedy, gdy Warszawa zrealizuje uzgodnione cele – z których jeden prawdopodobnie rozwiewa obawy UE dotyczące praworządności.

„To trudny balans – nie wolno poświęcać rządów prawa w obliczu konfliktu zbrojnego w sąsiedztwie fałszywego poczucia jedności. Ale Komisja nie chce dalej blokować funduszy, ponieważ większość projektów wciąż musi zostać zatwierdzona w tym roku” – powiedziało inne źródło zaznajomione z rozważaniami Komisji.

(1 USD = 0,9076 euro)

(Scenariusz Jan Strupczewski; Redakcja: Justyna Pawlak i Toby Chopra)

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *