Connect with us

Świat

Setki osób zostało aresztowanych, gdy już trzecia noc we Francji wybuchły protesty w związku ze śmiertelnym zastrzeleniem nastolatka przez policję

Published

on

Setki osób zostało aresztowanych, gdy już trzecia noc we Francji wybuchły protesty w związku ze śmiertelnym zastrzeleniem nastolatka przez policję

Prezydent Francji Emmanuel Macron miał przewodniczyć nowemu kryzysowemu spotkaniu ministrów w piątek po trzeciej z rzędu nocy ogólnokrajowych protestów w związku z kryzysem Śmiertelne postrzelenie nastolatka przez policję Widzieli palone samochody, splądrowane sklepy i setki aresztowanych.

Według francuskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, 875 osób zostało aresztowanych w czwartkową noc po marszu upamiętniającym 17-latka, zidentyfikowanego jedynie z imienia Nahel, który odbył się w czwartek. Jego śmierć ożywiła długotrwałe skargi na policję i profilowanie rasowe na wieloetnicznych przedmieściach Francji o niskich dochodach.

Minister spraw wewnętrznych Francji Gerald Darmanin opisał czwartek jako noc „rzadkiej przemocy”, a ministerstwo poinformowało, że 249 policjantów i żandarmów zostało rannych, ale żaden poważnie.

Policja stoi pośród fajerwerków 30 czerwca 2023 r. W trzecią noc protestów wywołanych śmiertelnym zastrzeleniem 17-letniego kierowcy przez policję na przedmieściach Paryża w Nanterre we Francji.

Aurelien Morissard / AP


Około 40 000 policjantów i żandarmów, a także elitarne jednostki rajdowe i GIGN zostały rozmieszczone w kilku miastach, wprowadzono godzinę policyjną w społecznościach wokół Paryża, a zgromadzenia publiczne zostały zakazane w Lille i Tourcoing na północy kraju.

Pomimo ogromnych wysiłków w zakresie bezpieczeństwa w kilku obszarach doszło do przemocy i zniszczeń. Źródła policyjne podały, że czwartkowe zamieszki nie były naznaczone gwałtownymi starciami między protestującymi a organami ścigania, ale plądrowaniem sklepów, w tym rzekomo flagowych sklepów Nike i Zara w Paryżu.

Zaatakowano również budynki użyteczności publicznej: według władz regionalnych komisariat policji w pirenejskim mieście Pau został zaatakowany koktajlem Mołotowa, aw Lille podpalono szkołę podstawową i urząd dzielnicy.

Pałac Elizejski ogłosił, że Macron skróci swoją podróż do Brukseli, gdzie brał udział w szczycie UE, aby przewodniczyć nadzwyczajnemu spotkaniu w sprawie przemocy – drugie tego rodzaju rozmowy kryzysowe w ciągu tylu dni.

„Nie obwiniam policji. Obwiniam jedną osobę.

Francja była wstrząśnięta kolejne noce protestów ponieważ Nahel został zastrzelony z bliskiej odległości podczas nagranego na wideo zatrzymania ruchu we wtorek.

W swoim pierwszym wywiadzie dla mediów od czasu strzelaniny, matka Nahela, Mounia, powiedziała France 5: „Nie obwiniam policji. Obwiniam jedną osobę: tę, która odebrała życie mojemu synowi”.

Powiedziała, że ​​odpowiedzialny 38-letni oficer, który został aresztowany w czwartek i oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci, „zobaczył arabską twarz, małe dziecko i chciał odebrać mu życie”.

Nazwisko oficera nie zostało ujawnione, co jest francuską praktyką w sprawach karnych.

Marsz upamiętniający Nahel, prowadzony przez Mounię, zakończył się użyciem przez policję gazu łzawiącego, kiedy kilka samochodów zostało podpalonych na zachodnich przedmieściach Paryża, Nanterre, gdzie mieszkał i zginął nastolatek.

W ramach działań mających na celu przywrócenie spokoju kursy autobusowe i tramwajowe w Paryżu zostały zawieszone w czwartek po godzinie 21 czasu lokalnego – poinformował prezydent regionu.

Ale środki i zwiększone środki bezpieczeństwa zdawały się nie zapobiegać zamieszkom w czwartkowy wieczór.

Protestujący idzie 30 czerwca 2023 r. Podczas trzeciej nocy protestów wywołanych śmiertelnym zastrzeleniem 17-letniego kierowcy przez policję na przedmieściach Paryża w Nanterre we Francji.

Aurelien Morissard / AP


Według lokalnych urzędników zdewastowano bibliotekę w centrum Marsylii, a w pobliżu wybuchły bójki, gdy policja użyła gazu łzawiącego, aby rozproszyć grupę od 100 do 150 osób rzekomo próbujących ustawić barykady.

Według źródła policyjnego zaatakowano również kilka budynków użyteczności publicznej w Seine-Saint-Denis w aglomeracji paryskiej.

Na przedmieściach Drancy uczestnicy zamieszek użyli ciężarówki, aby wyważyć wejście do centrum handlowego, które następnie zostało częściowo splądrowane i spalone – poinformowało źródło policyjne.

W międzyczasie strażacy w północnej gminie Roubaix przedzierali się od ognia do ognia przez całą noc, w tym hotel w pobliżu dworca kolejowego, który się zapalił, a kilkunastu mieszkańców uciekało na ulice.

Według dziennikarza AFP, w Nanterre, epicentrum niepokojów, napięcia wzrosły około północy, kiedy w dzielnicy Pabla Picassa, gdzie mieszkał Nahel, wybuchły petardy i ładunki wybuchowe.

Rząd desperacko próbuje zapobiec powtórzeniu się zamieszek w miastach z 2005 r., wywołanych śmiercią dwóch chłopców pochodzenia afrykańskiego podczas policyjnego pościgu, podczas którego aresztowano 6000 osób.

Macron wezwał do spokoju i powiedział, że przemoc protestacyjna była „nieuzasadniona”.

Zamieszki są nowym wyzwaniem dla prezydenta, który próbuje prześcignąć niektóre z największych demonstracji pokolenia, wywołane przez jednego kontrowersyjne podniesienie wieku emerytalnego w kraju..

Nahel zginął podczas ucieczki przed policją, która próbowała go zatrzymać za wykroczenie drogowe.

Wideo uwierzytelnione przez AFP pokazało dwóch policjantów stojących obok zaparkowanego samochodu, z których jeden wycelował pistolet w kierowcę.

Słychać głos mówiący: „Dostaniesz kulę w głowę”.

Potem wydaje się, że policjant strzela, gdy samochód nagle odjeżdża.

Kiedy pojawiło się wideo, po raz pierwszy wybuchły starcia, zaprzeczając policyjnym zeznaniom, że nastolatek jechał w kierunku funkcjonariusza.

Adwokat funkcjonariusza, Laurent-Franck Lienard, powiedział BFMTV późnym czwartkiem, że jego klient przeprosił, gdy został zatrzymany.

„Pierwszymi słowami, które wypowiedział, były przeprosiny, a ostatnimi, które wypowiedział, były przeprosiny rodziny” – powiedział Lienard.

Według Associated Press adwokat powiedział, że jego klient był zasmucony i „zdruzgotany”, ale zrobił to, co uważał za konieczne w tamtym czasie. „Nie wstaje rano, żeby zabijać ludzi… Naprawdę nie chciał zabijać”.

Wcześniej w czwartek prokurator Nanterre Pascal Prache powiedział: „Prokuratura uważa, że ​​wymogi prawne dotyczące użycia broni” przez funkcjonariusza policji, który oddał strzał, „nie zostały spełnione”.

READ  Kenosha. Strzały podczas zamieszek antyrasistowskich
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *