Connect with us

Sport

Ruch ulicznego fitnessu przeciwstawia się konserwatywnemu mainstreamowi w Polsce – The Calvert Journal

Published

on

Treningi odbywają się głównie w przestrzeni publicznej Warszawy, a to jest ważne dla Jaworka: Zależy mu na tym, aby ludzie queer byli widocznie obecni w społeczeństwie, w swoich społecznościach iw życiu codziennym. A jeśli te cele wydają się dość oczywiste, to dziś nie istnieją w Polsce, gdzie politycy i przywódcy kościelni regularnie szerzą anty-LGBTQ + retorykę, a przemoc fizyczna wobec osób nieheteronormatywnych jest na najwyższym poziomie.

W marcu 2021 r. podczas treningu plenerowego w Gdańsku zaatakowano 10 członków homokomando. Dwóch zostało tak ciężko pobitych, że musieli trafić do szpitala. Ich napastnicy liczyli około 30 osób, nosili maski narciarskie i rzucali homofobiczne obelgi, gdy bili i uderzali. Homokomando Gdańsk od tego czasu wznowił treningi, ale nie pokazuje już tęczowej flagi i nie zapowiada nadchodzących sesji na publicznych forach. Nie jest jasne, w jaki sposób napastnicy znaleźli grupę – mogła być ona online lub podczas różnych protestów i wydarzeń, w których grupa uczestniczyła w ciągu ostatniego roku.

Tak odnalazła grupę Zuzia Nikołajuk: podczas marszu kobiet w Warszawie przeciwko jednemu z najostrzejszych przepisów aborcyjnych w Europie.

„Widziałam tęczowe flagi”, mówi mi podczas rozmowy Zoom. Poszła do grupy, która przedstawiła się jako homokomando i spędziła z nimi resztę marszu. Wkrótce zaprosili ją na treningi. Podobał jej się pomysł gejowskiej drużyny sportowej dla koleżeństwa i fitnessu, choć początkowo zastanawiała się, czy to tylko dla mężczyzn. (Nie było). Ale to, co ugruntowało ich udział, to aktywizm grupy. Widziała ją na tych samych protestach, w których brała udział, i stwierdziła, że ​​grupa jest tak samo zafascynowana prawami człowieka jak ona.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *