Connect with us

technologia

Polski prezydent zaprzysięga nowy – prawdopodobnie tymczasowy – rząd

Published

on

Polski prezydent zaprzysięga nowy – prawdopodobnie tymczasowy – rząd

Prezydent Andrzej Duda zaprzysiężył dziś nowy polski rząd. Biorąc jednak pod uwagę brak zdecydowanej większości parlamentarnej po zeszłomiesięcznych wyborach, zajmie to prawdopodobnie maksymalnie dwa tygodnie. Następnie ma zostać zastąpiona przez koalicję trzech ugrupowań opozycyjnych.

Niezwykła sytuacja ma miejsce w momencie, gdy partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS), rządząca Polską od 2015 roku, zajęła pierwsze miejsce w wyborach 15 października, ale straciła większość w Sejmie, potężniejszej izbie niższej parlamentu.

Choć wszystkie inne frakcje w parlamencie wykluczyły współpracę z PiS, Duda – którego rolą jako prezydenta jest powołanie premiera odpowiedzialnego za utworzenie rządu – zdecydował się pozostać przy tradycji i dać największej partii pierwszą szansę na utworzenie nowego rządu administracja kuźni.

Wybrał Mateusza Morawieckiego z PiS – urzędującego premiera od 2017 r. – który następnie zaapelował do ugrupowań opozycyjnych o dołączenie do kierowanego przez niego rządu. Jednak odrzucili ten pomysł.

Powołany dziś przez Morawieckiego i zaprzysiężony przez Dudę gabinet składa się z polityków powiązanych z PiS i mniejszymi partiami sojuszniczymi, a także kilku osobistości przedstawianych jako bezpartyjnych ekspertów. Wiele z nich to osobistości o niewielkim profilu publicznym.

„Wypełniając zwyczaj polityczny, historyczny i konstytucyjny, tworzymy po wyborach parlamentarnych rząd RP, który utworzy kandydat zaproponowany przez partię, która wygrała wybory parlamentarne” – powiedział Duda podczas dzisiejszej uroczystości w Sejmie. Pałac Prezydencki.

„Panie Premierze, gratuluję i jestem bardzo szczęśliwy” – dodał. „Patrzę z radością na obecnych tutaj ministrów. Znam większość z Was jako ekspertów w swoich dziedzinach… To czas wielkich wyzwań, którym należy stawić czoła energicznie i dynamicznie.”

Niektóre nazwiska były zaskoczeniem. W weekend lider jednego z młodszych partnerów PiS, Adam Bielan z Partii Republikańskiej, powiedział, że w nowym rządzie nie znajdą się „czołowi politycy”, ale „będą się w nim składać głównie eksperci”.

READ  Fotorealistyczna gra wideo z kamerą bodycam, która była krytykowana za zbyt realistyczną

Podobnie ustępujący minister obrony narodowej i wicepremier Mariusz Błaszczak powiedział w sobotę, że „nie będzie w nowym rządzie”, ponieważ jest „politykiem pierwszej linii”, a nowy rząd będzie nieco inaczej skonstruowany.

Jednak dziś rano w rozmowie z PAP lider PiS Jarosław Kaczyński ujawnił, że rzeczywiście „Błaszczak mógłby zostać uwzględniony”. Dziś po południu okazało się, że Błaszczak rzeczywiście będzie nadal pełnił funkcję ministra obrony w nowym rządzie.

Na stanowiskach pozostało także dwóch innych ministrów ustępującego rządu: Marlena Maląg, była minister rodziny i polityki społecznej, stanie teraz na czele Ministerstwa Rozwoju i Technologii; a Szymon Szynkowski vel Sęk przechodzi z ministra europejskiego na ministra spraw zagranicznych.

Awansowano także kilku byłych wiceministrów: Marcin Wachoł został szefem Ministerstwa Sprawiedliwości, Paweł Szefernaker został ministrem spraw wewnętrznych, a Jacek Ozdoba, dotychczasowy wiceminister klimatu, został ministrem bez teki.

Kilku innych nowych ministrów, jak Alvin Gajadhur (infrastruktura), Dorota Bojemska (rodzina i polityka społeczna) i Marzena Małek (aktywa państwowe), sprawowało już urzędy państwowe w rządzie PiS.

Nowy rząd ma teraz dwa tygodnie na sformułowanie programu i przedstawienie go Sejmowi, który następnie uzyska wotum zaufania. Jeśli wygra to głosowanie, pozostanie na stanowisku. Jeżeli zgodnie z oczekiwaniami nie będzie większości, Sejm zaproponuje własnego kandydata na premiera, najprawdopodobniej Donalda Tuska.

Czołowy urzędnik PiS Jacek Sasin przyznał dziś, że „nie jesteśmy naiwni, wiemy, że o wotum zaufania dla tego rządu będzie niezwykle trudno”. Dodał jednak: „To nie znaczy, że nie powinniśmy próbować. Jesteśmy grupą, która otrzymała najwięcej głosów [in the elections]„.

READ  Polska: Rosną obawy o zaginięcie czteroletniej uchodźczyni | Wiadomości

Jednak działacze opozycji uznali, że ćwiczenia były stratą czasu i pieniędzy.

„Prezydent Duda i premier Morawiecki dają swoim obywatelom dwa miesiące dobrze płatnego urlopu” – napisała poseł PSL Urszula Pasławska, odnosząc się do wynagrodzeń nowo powołanych ministrów.

Krzysztof Gawkowski, lider frakcji parlamentarnej Lewica (Lewica), zwrócił uwagę na nieuwagę wielu kandydatów i stwierdził: „Wiadomo, że ochotników nie było i trzeba było zorganizować nalot”.

Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie możemy robić tego, co robimy.

Główny autor obrazu: Przemysław Keler/KPRP

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *