Connect with us

Najważniejsze wiadomości

Masarova zapewnia, że ​​gospodarze wyjdą na prowadzenie

Published

on

Masarova zapewnia, że ​​gospodarze wyjdą na prowadzenie

Hiszpania zakończyła tydzień na własnym terenie finałem Billie Jean King Cup zasłużonym zwycięstwem nad Polską.

Żadna z drużyn nie zakwalifikowała się do półfinału niezależnie od piątkowego wyniku, ponieważ Kanada zwyciężyła w grupie C dwoma zwycięstwami na początku tygodnia.

Jednak zwycięstwem 2:1 Hiszpania zapewniła kibicom gospodarzy powód do świętowania i zapewniła sobie ważne punkty na przyszły sezon.

Piątek rozpoczęli z remisem 1:1, ale było to pierwsze spotkanie pomiędzy tymi dwoma narodami od dziewięciu lat.

Udany start gospodarzom zapewniła Hiszpanka Rebeka Masarova. Mimo przegranej pierwszego seta, w nieco ponad dwie godziny odniosła zwycięstwo nad Katarzyną Kawą (końcowy wynik 2:6, 6:3, 6:2).

Było to szczególnie imponujące, biorąc pod uwagę, że na początku tygodnia poniosła dotkliwą porażkę w swoim debiutanckim meczu pojedynczym z Kanadą.

Następnie jej koleżanka z drużyny, Sara Sorribes Tormo, zapewniła sobie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając Magdę Linette w kolejnym długim dwusetowym pojedynku Hiszpanki. Na zwycięstwo 7:6 (5), 6:3 potrzebowała dwóch godzin i 29 minut.

W finale Cristina Bucsa i Marina Bassols Ribera mogły zadebiutować w Pucharze Billie Jean King pod wodzą kapitan Anabel Mediny Garrigues, ale nie udało im się zdobyć punktu w grze podwójnej. Przegrali 6:0, 6:7, 10:3 ze swoją debiutantką Martyną Kubką i bardziej doświadczoną Kawa.

Zakończyło to mieszany tydzień u siebie Hiszpanii, ale pozytywne zakończenie – drugie miejsce w grupie C – było dużym wzmocnieniem.

„Wiedzieliśmy, że nie możemy się już zakwalifikować, ale nadal jestem zmotywowana” – powiedziała później Masarova. „To jest tylko [my] To mój drugi raz, kiedy gram w singlu. Naprawdę starałem się też przekazać inne wrażenia z mojej ostatniej gry i nieco to zmienić.

READ  Korea i Polska wzmacniają współpracę branży finansowej

„To nie było łatwe, zwłaszcza że nie zacząłem zbyt dobrze – podobnie jak w ostatnim meczu, w którym grałem. Pokazałem, że nawet w trudnych sytuacjach, w których nie czuję się dobrze, mogę odwrócić sytuację i ostatecznie grać lepiej w tenisa.

„Publiczność naprawdę mnie porwała. Naprawdę panowała tam niesamowita atmosfera.”

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *