Connect with us

technologia

Wideo: Paper Mario: Scena z książeczki Tysiącletnich drzwi w bezpośrednim porównaniu

Published

on

Wideo: Paper Mario: Scena z książeczki Tysiącletnich drzwi w bezpośrednim porównaniu

Kurczę, wiem, że to podłe stwierdzenie, przez które wyglądam jak najbardziej żałosny bootlicker na świecie, ale mówię to z całego serca, kiedy mówię… Niech Bóg błogosławi Nintendo.

Jak mówiłem wiele razy, TTYD to moja ulubiona gra wszech czasów, więc wzruszam się, gdy widzę, ile miłości i troski włożyli w ten remake. Nintendo to firma zarządzana przez ludzi, która ma wady, które oczywiście nie są idealne. Ale takie chwile przypominają mi, jak bardzo jestem błogosławiona, że ​​je mam. Nie mogę nie docenić, jak wiele jej gry znaczą dla mnie na poziomie osobistym i naprawdę nie wyobrażam sobie życia bez niej. Dawali mi tyle radości przez wiele lat i jestem za to naprawdę wdzięczny.

W branży gier napływają różne negatywne informacje na temat molestowania seksualnego, kryzysów, wrogich przejęć, szybkich zwolnień pracowników… ale jedno pozostaje niezmienne: nigdzie nie widać nazwy Nintendo. W rzadkich przypadkach niewłaściwego postępowania Nintendo zawsze szybko zaradzi sytuacji.

Kolejną firmą, która wiele znaczyła dla mnie jako dziecka, był Nickelodeon; Wszyscy widzieliśmy tragiczne przypadki molestowania, które wyszły na światło dzienne, i prawdopodobnie nigdy nie będę w stanie spojrzeć na nie w ten sam sposób. Nickelodeon umożliwił i chronił okropnych ludzi.

Ale Nintendo po prostu nie jest firmą, która ma szkielety w szafie. Zamykanie turniejów może być frustrujące, a ich podejście do dryfu Joy-Con było rozczarowujące. Nie chcę unieważniać nikogo, kto kiedykolwiek poczuł się spalony przez ich produkty – tak jak czasami się czułem. Ale to nic w porównaniu z wieloma innymi firmami. Nintendo jest prowadzone przez ludzi, których pasją i miłością jest tworzenie wysokiej jakości gier.

Firma, w której prezes najbardziej dochodowej firmy w Japonii zarabia zaledwie kilka milionów dolarów rocznie, podczas gdy dyrektor generalny ActiVision zarabia około 400 milionów dolarów rocznie, czyli jakąś absurdalną liczbę. Firma, w której kilku menedżerów było skłonnych dokonać znacznych obniżek wynagrodzeń, aby uniknąć zwolnień pracowników. Firma, która zawsze unikała mikrotransakcji i skrzynek z łupami w swoich grach konsolowych i chciała zastosować to samo podejście w przypadku urządzeń mobilnych, aż niestety straciła pieniądze i musiała dostosować się do wymagań innego rynku, jeśli chciała odnieść sukces.

READ  Polska sieć detaliczna testuje płatności biometryczne • NFCW

Firma, która nie wydała dużego oświadczenia PR, gdy inne firmy usłyszały zarzuty dotyczące napaści na tle seksualnym, twierdząc, że „nie tolerują tego typu zachowań i nieustannie pracują nad tym, aby Nintendo stało się bezpieczniejszym i bardziej inkluzywnym środowiskiem”, ale raczej Doug Bowser wysłał WEWNĘTRZNY e-mail do wszystkich pracowników, o którym nikt z nas na zewnątrz nie powinien wiedzieć, wyrażając, jak niepokojące są dla niego te historie, i nalegając, aby pracownicy zgłaszali się, gdyby coś takiego wydarzyło się w NoA.

Firma, która zawsze wypuszcza na rynek wyrafinowane produkty, które nie są zepsute. (Scarlet/Violet może być wyjątkiem, ale jeśli jest to jedyna gra, na którą można wskazać spośród setek gier wydanych przez Nintendo w ciągu ponad 40 lat, to jest to piekielne osiągnięcie.) Firma, która, trzeba przyznać, czasami jest bardzo Chodzi przede wszystkim o słuchanie fanów, ale kiedy w końcu zremasterują jedną ze swoich najpopularniejszych gier wszechczasów, przekraczają nasze najśmielsze oczekiwania i dostarczają czegoś naprawdę wyjątkowego.

To nie tylko ślepy fanboyizm; Nintendo zasłużyło na moją lojalność, ponieważ naprawdę uważam, że na to zasługuje. Nie wyobrażam sobie innej firmy o tak uczciwym podejściu. Nie przypominam sobie innej firmy, w której zmarłby dyrektor generalny i opłakiwały go tysiące ludzi na całym świecie; Iwata mógł być jak Steve Jobs, ale zamiast tego wybrał rolę pana Rogersa, a jest to rzecz tak rzadka i wyjątkowa, że ​​nie należy brać tego za pewnik. Mówią, że nigdy nie powinno się spotykać swoich bohaterów, ale ludzie w Nintendo, nawet na szczeblu kierowniczym, w głębi serca są po prostu dziećmi i oczywiste jest, że są jednymi z najmilszych ludzi, jakich można spotkać.

Wiem, że to post o sekwencji otwierającej TTYD, ale dla mnie to bardzo wyjątkowa gra, która dotyka mnie do głębi i wywołuje mnóstwo emocji. Wiem, że fani Paper Mario nie cieszyli się w ostatnich latach dobrą opinią; Nie mam szacunku do ludzi, którzy lubili Origami King. Ale ta gra… ta gra jest dla mnie magicznym przeżyciem w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu. Bardzo się cieszę, że powraca po dwóch dekadach w tak spektakularny sposób. A jest jeszcze lepiej, gdy wiesz, że ludzie, którzy za tym stoją, naprawdę dbają o produkt, który wypuszczają, a nie są w tajemnicy bandą drani, którzy powinni siedzieć w więzieniu.

READ  Gracze Pokemon Scarlet i Violet zamienili grę w Tony Hawk's Pro Skater

Powtarzam więc jeszcze raz: niech cię Bóg błogosławi, Nintendo.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *